Kobieta poznaje swoje siostry po teście DNA: wkrótce potem chce ich majątku.

Boston (USA) – Amerykanka z USA dowiedziała się dzięki testowi DNA przeprowadzonemu na popularnej platformie internetowej, że ma dwie biologiczne siostry. Następnie doszło do nieprzyjemnego sporu prawnego o spadek.

Joseph „Joe” Brown zmarł w 2018 roku zupełnie niespodziewanie w wyniku błędu medycznego. Lata później jego bliscy zostali skontaktowani przez nieznajomą kobietę.
Joseph „Joe” Brown zmarł w 2018 roku zupełnie niespodziewanie w wyniku błędu medycznego. Lata później jego bliscy zostali skontaktowani przez nieznajomą kobietę.  © Screenshot: Facebook

Gdy ich kochany ojciec Joseph zmarł wskutek błędu medycznego, świat Kali i Abigail Brown runął. Pięć lat później siostry nagle skontaktowała się z nimi nieznajoma. O tym donosi New York Post.

Joseph Brown miał zaledwie 43 lata, gdy w styczniu 2018 roku zgłosił się do izby przyjęć szpitala w Salem (Massachusetts) z bólem górnej części ciała i pleców. 20 godzin później zmarł. Lekarze przeoczyli zagrażające życiu tętniak aorty; główna tętnica rozciągnęła się. Gdyby został wykryty na czas, mógłby jeszcze otrzymać pomoc.

Sąd w stanie Massachusetts uznał zaniedbanie lekarskie za udowodnione i w kwietniu 2023 roku przyznał żonie Josepha, Kristin, oraz ich wspólnym córkom, Kali i Abigail, odszkodowanie w wysokości 28,8 miliona dolarów amerykańskich (24,77 miliona euro).

Jednakże zaledwie miesiąc wcześniej Carmen Thomas (wtedy 28 lat) dowiedziała się z testu DNA przeprowadzonego przez 23andMe, że obie nastolatki są jej biologicznymi siostrami. Zaczęła nalegać na spotkanie.

Kiedy rodzina zerwała kontakt, kobieta wniosła pozew.

Nietypowy spór spadkowy został rozwiązany. Powódka nie uzyskała nic. (Obraz symboliczny)
Nietypowy spór spadkowy został rozwiązany. Powódka nie uzyskała nic. (Obraz symboliczny)  © 123rf/armmypicca

Działały przeciwko swojemu przeczuciu, jak później zeznały Kali i Abigail w sądzie.

Carmen Thomas od samego początku była „bardzo zaborcza”, doprecyzował Joseph Lipchitz, adwokat sióstr, w rozmowie z „New York Post”. Thomas „próbowała wykorzystywać rodzinę finansowo i emocjonalnie, żądając od nich pokrycia kosztów benzyny, jedzenia i alkoholu”. Według adwokata kobieta nawet groziła, że zrobi sobie krzywdę, jeśli siostry nie odpowiedzą na jej wiadomości.

Po zaledwie miesiącu siostry zerwały kontakt z Carmen Thomas. Gdy dowiedziała się z mediów o wielkiej odszkodowaniu, natychmiast wynajęła adwokata i domagała się udziału w milionowym spadku.

„Śmierć jej ojca była niezwykle traumatyczna, jak można sobie wyobrazić. Sytuację pogorszyło jeszcze to, że nagle pojawił się rzekomy spadkobierca i żądał pieniędzy” – powiedział adwokat Joseph Lipchitz w wywiadzie dla Wall Street Journal.

Sprawa została rozwiązana polubownie i „korzystnie” dla jego klientów, jak podkreślił adwokat – m.in. dlatego, że kobieta wniosła pozew zbyt późno po śmierci Josepha Browna. Carmen Thomas nie otrzymała nic.