Uratowany z ulicy: to, co ten mały koala robi w autobusie, rozgrzewa serca.

Australia – Po tym, jak mały koala o imieniu Peri utknął na bardzo ruchliwej drodze, został uratowany – i w wyjątkowy sposób odprowadzony do domu!

Peri, koala, przytrzymał się poręczy w autobusie po tym, jak został uratowany.
Peri, koala, przytrzymał się poręczy w autobusie po tym, jak został uratowany.  © Screenshot/Facebook/Koala Rescue Brisbane South Inc.

Kilka dni temu kierowca autobusu w australijskim Brisbane zauważył, że małe torbacze wędrują po tej ulicy.

Jak People donosi, zwierzę wspięło się niedługo potem na słup latarni, by uchronić się przed ruchem drogowym.

Obawiając się, że koala może znów wpaść na jezdnię i skończyć pod samochodem , kierowca natychmiast zatrzymał się.

Bez wahania wysiadł, podszedł spokojnie do zwierzęcia, założył mu kurtkę na głowę i delikatnie umieścił Periego w bezpiecznym autobusie – dodatkowo powiadomił lokalną organizację ratunkową „Koala Rescue Brisbane South Inc.”.

Po wejściu do autobusu Peri poszukiwał wygodnego miejsca – i wybrał żółtą poręcz! Tak więc podróż cieszyła go wyraźnie.

Ta urocza decyzja miejsca zachwyciła internautów.

Koala Peri został ponownie wypuszczony na wolność

Organizacja ratowania zwierząt zabrała Periego do weterynarza, aby go zbadać – po tym został ponownie wypuszczony na wolność.
Organizacja ratowania zwierząt zabrała Periego do weterynarza, aby go zbadać – po tym został ponownie wypuszczony na wolność.  © Screenshot/Facebook/Koala Rescue Brisbane South Inc.

Organizacja wzięła dzikie zwierzę pod swoją opiekę i wkrótce po tym przewiozła je do kliniki weterynaryjnej, aby je zbadać. Na szczęście małe, puszyste stworzonko czuło się dobrze, więc już niedługo potem mogło zostać wypuszczone na wolność.

„Peri znów podgryza liście. (…) Ogromne podziękowania dla kierowcy autobusu, który okazał tyle współczucia, że zatrzymał się i pomógł. Jesteśmy tak wdzięczni, że to zrobiłeś!”, napisała służba ratunkowa zwierząt na Facebooku .

Zaznaczyli jednak, że koala nie powinno się po prostu dotykać, ponieważ ma niebezpieczne pazury i może gryźć.

„Jeśli znajdziesz rannego koalę i jest bezpiecznie, aby go zamknąć, nie dotykając go, aż przyjdzie pomoc, zrób to – każdy ciemny zakątek jest odpowiedni dla dzikich zwierząt”, wyjaśnili.

Na szczęście Peri był spokojny i wydawało się po prostu szczęśliwy, że w końcu jest bezpieczny.