Zdemaskowany przez listonosza: rekordowa grzywna za krwawe walki psów!

Georgia - Mężczyzna (57 lat) z amerykańskiego stanu Georgia został skazany na 475 lat więzienia za udział w okrutnych walkach psów.

Pies "Baby Shark" był obecny w sądzie, gdy jego były właściciel został skazany na 475 lat więzienia.
Pies "Baby Shark" był obecny w sądzie, gdy jego były właściciel został skazany na 475 lat więzienia.  © Facebook/Paulding District Attorney's Office

Według prokuratury, proces został zainicjowany przez listonosza, który zauważył kilka psów trzymanych w niegodnych warunkach na posesji skazanego.

Kiedy śledczy dotarli do sedna sprawy, znaleźli 107 czworonożnych przyjaciół na podwórku 57-latka. Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia ani wody, a wiele z nich było wychudzonych.

Po bliższym przyjrzeniu się, istniało coraz więcej dowodów na to, że zwierzęta były wykorzystywane w brutalnych walkach psów. Na terenie posesji znaleziono szereg narzędzi używanych w walkach psów. Obejmowały one stojak hodowlany i "łom" do przymusowego otwierania szczęk psów podczas walki.

Weterynarz znalazł następnie szereg blizn na ciałach psów. Kilka zębów zostało również siłą usuniętych.

Podczas gdy psy zostały przekazane obrońcom praw zwierząt, ich oprawca stanął przed sądem .

475 lat więzienia: pies "Baby Shark" na sali sądowej

Dziś "Baby Shark" znów promieniuje radością życia.
Dziś "Baby Shark" znów promieniuje radością życia.  © Facebook/Paulding District Attorney's Office

Pod koniec stycznia sędzia uznał oskarżonego za winnego 103 przestępstw związanych z walkami psów lub okrucieństwem wobec zwierząt.

Wyrok więzienia był ogromny: 475 lat!

"Ścigając osoby walczące z psami, ujawniamy ten podziemny świat, zapewniając tym psom sprawiedliwość, na jaką zasługują, i pracując nad całkowitym wyeliminowaniem tego przestępstwa" - ogłosiło biuro prokuratora.

Jeden z zaangażowanych psów, American Staffordshire Terrier o imieniu "Baby Shark", był nawet obecny podczas procesu.

Zdjęcia z prokuratorem pokazują szczęśliwego "Baby Sharka" na sali sądowej. Trudno sobie wyobrazić, że ten czworonożny przyjaciel był kiedyś nakłaniany do mordowania innych psów.