Tak słodko: narzeczony oficjalnie przyjmuje labradora swojej przyszłej żony także za swojego psa.
Kalifornia (USA) – W nadchodzące lato planowane jest wspólne wesele miłośniczki psów Dany Rambo i jej narzeczonego Koltona Sullivana. Kolton już wcześniej zaskoczył swoją przyszłą żonę słodkim gestem, który oficjalnie uczynił parę i labradora Dany, Ziggy’ego, prawdziwą rodziną.
Dla Koltona czworonóg narzeczonej w krótkim czasie stał się jak własne zwierzęce dziecko, a zaskoczenie sprawiło, że Amerykanin nazwał Ziggy również na papierze swoją suczka .
W filmie, który Dana opublikowała na TikToku i który został obejrzany kilkaset tysięcy razy, uchwyciła moment, gdy jej narzeczony wrócił do domu na początku sierpnia po tajemniczym spotkaniu.
W ręku trzymał nową zabawkę dla psa, gigantyczny bukiet kwiatów i butelkę szampana – wkrótce potem wyjawił jej także powód do toastu.
Kolton wcześniej odwiedził weterynarza Ziggy i poprosił, aby w dokumentacji weterynaryjnej oprócz imienia suczki Labrador dodać także nazwisko Koltona.
W ten sposób czworonóg stał się Ziggy Rambo‑Sullivan i oficjalnie również czworonogiem Koltona. Gest ten wywołał łzy w oczach jego narzeczonej.
Labrador Ziggy zostaje oficjalnie suczką Koltona
Dalsze ujęcia pokazują, jak suczka Ziggy po ogłoszeniu radośnie gryzie swoją nową zabawkę, podczas gdy obok niej położono bukiet kwiatów i napój. Do filmu dodała Dana: „Nazywa ją swoją labradorską córką💀 i nie jestem już samotną matką”.
W sekcji komentarzy opinie użytkowników się rozdzielają – jedni ostrzegają Danę przed ewentualnym sporem o opiekę po rozstaniu pary, inni zachwyceni są czułym gestem jej narzeczonego.