Premiera letniego finału: basen otwiera swoje bramy dla psów
Fürth - W basenie w Środkowej Frankonii z okazji finału letniego odbyła się wyjątkowa premiera: w sobotę jedynie psy mogły korzystać z basenów i chlapać się w nich.
To, że w szczególności na terenach wiejskich istnieją nieformalne (lub oficjalne) jeziora i stawy dla psów, nie jest nowością.
Jednak fakt, że basen otwiera swoje bramy dla łap, jest nieco niezwykły.
Spektakl ten został przyjęty z radością przez właścicieli i ich czworonożnych podopiecznych.
Między 10 a 16 godziną wody w letnim basenie przy Scherbsgraben należały do nietypowych gości. Jest to jednocześnie zakończenie bieżącego sezonu, więc żaden kolejny gość nie będzie mógł narzekać na włosy w wodzie.
Już od sześciu dni przed oficjalnym zakończeniem sezonu nie dodawano do basenów chloru, aby woda była przyjazna zwierzętom, co jednocześnie wykluczało ludzi z kąpieli.
„Rozporządzenie o kąpieli psów”: dowód szczepienia i ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
Jednak i tak nie przybyli tam z powodu pływania. „Cudowne. On po prostu się tu bawi i nie chce już wracać do domu” – powiedział właściciel psa, Thomas Haubold, wobec przedstawicieli mediów. Sam określa swojego „najlepszego przyjaciela człowieka” jako prawdziwego „fokowatego psa”.
„Myślę, że kiedy rozglądasz się i widzisz wszystkie psy , jak są szczęśliwe: to po prostu piękne”, zgadza się również odwiedzający Tim Beyer.
Przy okazji tego dnia obowiązywał „rozporządzenie kąpielowe”. Dozwolone były jedynie czworonogi z ważnym paszportem szczepień, aktualną szczepionką przeciw wściekliźnie oraz ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej.
W niekorzystnej sytuacji znalazły się suki w rui oraz psy rasowe bez testu charakteru. Dodatkowo przygotowano dla gości program z punktami informacyjnymi i stoiskami z jedzeniem.
Jedyny mankament: nie zawsze przestrzegano zwykłej zasady, że nie wolno skakać z krawędzi basenu. Prawdopodobnie ze względu na ograniczoną znajomość zasad czytania, byli nieco bardziej wyrozumiali wobec futrzastych pływaków.