Pitbull porzucony podczas burzy śnieżnej: Notatka na jego obroży łamie serce!

Atlanta (USA) - Porzucenie psa i pozostawienie go własnemu losowi nie zawsze wiąże się ze złymi intencjami . Często właściciele psów nie widzą innego wyjścia i dlatego wybierają ostatnią opcję, która z pewnością łamie im serce. Na szczęście nie musi to oznaczać złego zakończenia - przynajmniej dla czworonożnych przyjaciół.

Andre, mieszanka pitbula i boksera, został porzucony w parku w Atlancie. Na jego obroży znaleziono notatkę.
Andre, mieszanka pitbula i boksera, został porzucony w parku w Atlancie. Na jego obroży znaleziono notatkę.  © Bildmontage/Screenshot/Facebook/Kaitlyn Ross 11Alive

Pięcioletni pit bull bokser mix "Andre" z pewnością nie rozumiał świata, gdy jego właściciel porzucił go w parku w Atlancie - w środku burzy śnieżnej.

Kiedy pies został znaleziony, notatka zwisająca z jego obroży ujawniła smutną historię jego porzucenia: "Mój ojciec stoi w obliczu bezdomności i nie ma nikogo, kto mógłby mnie przygarnąć", czytamy w odręcznym liście. "Jestem naprawdę dobrym psem".

Były właściciel Andre wyjaśnił, że był "głęboko nieszczęśliwy" i że żadne schronisko nie przyjęłoby jego mieszanki pitbula . "Proszę, traktuj Andre z miłością i życzliwością".

Wkrótce po tym, jak los czworonożnego przyjaciela został nagłośniony na Facebooku , pewna para zgodziła się przygarnąć psa na jakiś czas.

W międzyczasie starali się zdobyć jeszcze więcej uwagi dla Andre w Internecie.

Pies z notatką przyciąga uwagę w Internecie

Pit bull mix znajduje szczęśliwe zakończenie po trudnej podróży

Były właściciel Andre opisuje swoją beznadziejną sytuację, w której nie mógł dłużej opiekować się zwierzęciem.
Były właściciel Andre opisuje swoją beznadziejną sytuację, w której nie mógł dłużej opiekować się zwierzęciem.  © Bildmontage/Screenshot/Facebook/Kaitlyn Ross 11Alive

Wtedy do akcji wkroczyła adwokat Tara Borelli, która nie tylko zaopiekowała się pitbullem przez kilka miesięcy, ale także zwiększyła rozgłos akcji ratunkowej dla zwierząt.

Powiedziała PEOPLE: "Andre został znaleziony związany na podwórku w pobliżu Piedmont Park z notatką na obroży. Myślę, że jego właściciel zostawił go tam, aby był jak najbardziej widoczny w nadziei, że ktoś go zobaczy i zabierze w bezpieczne miejsce".

Kiedy jednak jej własny pies zachorował, prawniczka z ciężkim sercem musiała rozstać się z Andre, który trafił do schroniska dla zwierząt.

Początkowo sytuacja nie wyglądała dla niego dobrze.

Jak donosi dziennikarka Kaitlyn Ross na Facebooku, Andre groziło nawet uśpienie, ponieważ schroniska dla zwierząt w południowo-wschodniej części USA są poważnie przepełnione. "Serce mi pęka na myśl, że już raz stracił nadzieję, a teraz straci ją na zawsze".

Ale anioł stróż psa po raz kolejny interweniował w jego imieniu i na początku maja znaleziono odpowiedni dom zastępczy. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, Andre zostanie adoptowany przez rodzinę i po tej ekscytującej i trudnej podróży w końcu będzie mógł znaleźć spokój w kochającym domu.