Mężczyzna narzeka na koty: to, co robi jego jamnik w tym czasie, wywołuje łzy ze śmiechu.

Blackfoot (Idaho) – W pierwszych sekundach brzmi to tak poważnie, że nie przychodzi na myśl ironia. Gdy jednak Brian Rowlan w swoim viralowym hicie na TikToku mocno drwi z kotów, jego jamnikowa Bonnie szybko wyraźnie pokazuje, że jego pan przede wszystkim śmieje się z samego siebie. I robi to tak skutecznie, że zdobywa miliony wyświetleń na TikToku.

Brian Rowlan i suczka jamnik Bonnie zapewniają w tym filmie na TikToku najlepszą rozrywkę.
Brian Rowlan i suczka jamnik Bonnie zapewniają w tym filmie na TikToku najlepszą rozrywkę.  © Bildmontage: TikTok/Screenshots/wildideaswithbrian

W dziwnym filmie, który jest online od połowy sierpnia, farmer z Blackfoot w Idaho najpierw pojawia się z poważną miną.

„Głównym problemem, jaki mam z kotami , jest to, że nie szanują twojej przestrzeni” – drwi przyjaciel psów.

„Istnieje mnóstwo powodów, dla których nie powinno się mieć kota” – wyjaśnia Brian, gdy do obrazu wkracza suczka jamnika Bonnie – i próbuje wślizgnąć się w kołnierz jego koszuli!

„Potrzebujesz zwierzęcia, które zachowuje się powściągliwie, trzyma dystans, jest grzeczne i przyzwoite, a nie ciągle cię ociera, mówi, co masz robić, albo żąda rzeczy” – mówi Brian.

Tymczasem Bonnie walczy, by wślizgnąć się przez kołnierz w koszulę swojego pana, aż całkowicie w niej zniknie. Brian kompletnie ignoruje tę zabawną scenę.

Ale to nie koniec.

Wirusowe wideo na TikToku pokazuje dziwną sytuację z jamniczką.

Dackel‑dama Bonnie robi wideo swojego pana, jak chce.
Dackel‑dama Bonnie robi wideo swojego pana, jak chce.  © TikTok/Screenshot/wildideaswithbrian

„To jest powód, dla którego mam psy ”, wyjaśnia Brian pewnie, gdy Bonnie znowu wystrzeliła głową z jego kołnierza.

„Są bardziej posłuszne, lepiej słuchają, wykonują polecenia i instrukcje”, kontynuuje Amerykanin poważnie – choć sytuacja staje się coraz zabawniejsza.

Od czasu do czasu podaje swojej futrzanej przyjaciółce małą przekąskę – wyraźny sygnał, że w ten sposób cały czas przyciąga Bonnie i włącza ją w swoją zabawę.

Nic dziwnego, że przy 5,7 miliona odsłon zgromadzono już ponad 900 000 polubień.

Jednak Brian cieszy się w wywiadzie dla Newsweek z czegoś innego. Otóż że jego wirusowy hit stał się „źródłem radości, ponieważ setki ludzi zamieściły zdjęcia swoich ukochanych zwierząt, których po prostu nie mogą się dość przytulić”.