Mama chce skonfrontować Husky Apollo, ale on zrzędzi za jednym zamachem
Teksas (USA) - Coś tu musiało pójść nie tak! Jak wszyscy wiemy, kłótnie zdarzają się w najlepszych rodzinach. Jednak sprawy stają się nieco dziwne , gdy pies wdaje się w głośną kłótnię ze swoim właścicielem, jak pokazuje historia z Teksasu w USA.
Czy była to tylko niegroźna sprzeczka, czy też między husky Apollo a jego właścicielem szykował się poważny kryzys w związku?
Najpierw dobra wiadomość: zgodnie z informacjami z"Newsweeka", spór teksańskich husky miał raczej zwięzłe i codzienne tło, jak to prawdopodobnie ma miejsce w wielu psich domach.
W prawie minutowej sekwencji, która szybko stała się wirusowa na kanale TikTok "turbdupadiction00", słychać było intensywny i irytujący "dialog", który podsumowywał dylemat zwierzęcia.
"Nie, nie chciałeś wychodzić. Prosiłem cię o to. Patrzyłeś na mnie jak na wariatkę" - zirytowana psia mama skarciła swojego upartego czworonożnego przyjaciela.
"Nie chcę tego słuchać": skomlący husky naprawdę działa mojej mamie na nerwy
Reakcja Apolla była odpowiednio nastrojowa, w końcu zwierzę nie było świadome swojej winy.
Kilkukrotnie głośno skomląc, zasygnalizował swoje niezadowolenie z tego, co uznał za niesprawiedliwą reprymendę od swojej pani.
Apollo najwyraźniej chciał w ten sposób "wyrzucić z siebie" stres, ale to przedsięwzięcie udało się tylko połowicznie, gdyż jego niezadowolona właścicielka nie była pod wrażeniem.
Wtedy "tata" musiał rozwiązać problem, pomyślała jego pani: "Zapytaj swojego tatę. Zapytaj go. Nie, nie obchodzi mnie to. Nie chcę tego słuchać", odpowiedziała, podczas gdy Apollo kontynuował swój protest z zemstą.
Niestety, scena nie mogła rozstrzygnąć, czy sprawa ostatecznie zakończyła się kompromisem. Wiadomo jednak, że husky znane są z ekspresyjnego "gadania" i dramatycznego skomlenia. Dźwięki te są emitowane, aby wyrazić emocje, czy to podekscytowanie, frustrację czy potrzebę uwagi.