Kobieta upada podczas spaceru z psem, a to, co później robi czworonóg, wywołuje zachwyt.

Floryda (USA) – To była niesamowita akcja bohatera: Pies prowadził policję bezpośrednio do swojej właścicielki, która podczas spaceru upadła i została ranna.

Pies Eeyore doprowadził urzędniczkę Devon Miller bezpośrednio do rannej emerytki.
Pies Eeyore doprowadził urzędniczkę Devon Miller bezpośrednio do rannej emerytki.  © Screenshot/Facebook/Okaloosa County Sheriff's Office

Jak biuro szeryfa z stanu Floryda w USA, które we wtorek w poście na Facebooku poinformowało, wydarzyła się wyjątkowa akcja około dwa tygodnie temu.

W tym dniu, około godziny 22:30, otrzymano zgłoszenie od mężczyzny, który martwił się o swoją 86‑letnią żonę – po spacerze z Eeyore, psem swojego syna, nie wróciła już do domu.

Wyjaśnił, że zwykle nie potrzebuje więcej niż dziesięciu do piętnastu minut, a już minęła godzina.

W związku z tym funkcjonariuszka Devon Miller pośpieszyła do domu mężczyzny i poprosiła o opis czworonoga oraz kobiety – niezwłocznie rozpoczęła poszukiwania, choć nie poszła daleko.

Gdy dotarła do radiowozu, wkrótce potem dostrzegła futrzanego przyjaciela na ulicy!

„Cześć, kochanie! Gdzie jest twoja pani?”, zawołała, zatrzymując się i podchodząc do dyszącego psa.

Pies Eeyore doprowadził policjantkę do rannej kobiety

Ratownicy medyczni udzielili starszej pani (86 lat) pomocy na miejscu, a później w szpitalu – nie podano informacji o jej aktualnym stanie.
Ratownicy medyczni udzielili starszej pani (86 lat) pomocy na miejscu, a później w szpitalu – nie podano informacji o jej aktualnym stanie.  © Screenshot/Facebook/Okaloosa County Sheriff's Office

Jakby mógł zrozumieć policjantkę, od razu ruszył i poprowadził ją prosto do miejsca, w którym leżała ranna emerytka.

Po przybyciu Miller zapytał, co się stało i czy czuje się dobrze – podczas gdy Eeyore cały czas pozostawał przy niej.

Szybko wezwała wsparcie, aby pomóc 86‑letniej, zanim wyjaśniła jej, jaką bohaterską czynność właśnie wykonał czworonóg.

Kobieta była wyraźnie zaskoczona osiągnięciem futrzanego przyjaciela i później dodała, że nie odszedł od niej i wielokrotnie do niej wracał.

Zarówno emerytka, jak i funkcjonariuszka pochwaliły czworonoga, czekając na dodatkowe siły.

Ratownicy przetransportowali 86‑letnią do szpitala w celu przeprowadzenia badań. Dokładne obrażenia nie są jeszcze znane – jednak dzięki bohaterskiemu czynowi jej towarzysza wieczór zakończył się pomyślnie.