Kobieta pokazuje psu, gdzie zmarł jej pan: reakcja zwierzęcia rozdziera serce

Murray City (Ohio/USA) - Rana w sercu Deanny Harness jest wciąż bardzo świeża: Amerykanka straciła ukochanego męża, najlepszego przyjaciela i ojca swoich dzieci pod koniec ubiegłego roku. Ale nie tylko matka trójki dzieci jest w żałobie - rodzinny pies również nie przyzwyczaił się jeszcze do tego, że jego pan nigdy nie wróci.

Pies Raya wykazał się wzruszającą reakcją w miejscu, w którym niedawno zmarł jej właściciel.
Pies Raya wykazał się wzruszającą reakcją w miejscu, w którym niedawno zmarł jej właściciel.  © Bildmontage/Screenshot/TikTok/diva.deana

Deanna Harness udostępniła film na TikTok , w którym po raz pierwszy odwiedziła miejsce śmierci swojego męża Josha ze swoim czworonożnym przyjacielem. "Mój mąż odebrał sobie życie w Sylwestra 2024 roku" - napisała w swoim poście.

W klipie, który został kliknięty miliony razy, widać, jak czworonożny przyjaciel celowo pędzi do miejsca na trawniku i podekscytowany węszy.

Deanna wyjaśnia, że jej mąż został znaleziony dokładnie w tym miejscu około dwa miesiące temu. Jest pewna, że jej pies nadal może wykryć zapach zmarłego i dlatego pobiegł prosto tam.

Pole nie jest obcym miejscem dla zwierzęcia. Josh "zawsze lubił zabierać tam swojego psa, aby pograć w piłkę".

Pies tęskni za zmarłym panem

W sylwestra 2024 roku Josh, członek rodziny i właściciel psa, zakończył swoje życie. Jego żona, synowie i pies Raya zmagają się z tą stratą.
W sylwestra 2024 roku Josh, członek rodziny i właściciel psa, zakończył swoje życie. Jego żona, synowie i pies Raya zmagają się z tą stratą.  © Bildmontage/Screenshot/TikTok/diva.deana

Po swojej strasznej decyzji mężczyzna z Ohio pozostawił nie tylko oszołomioną żonę i trzech synów, ale także swojego psa Rayę. Futrzany przyjaciel i Josh byli jednym sercem i jedną duszą, a Amerykanin traktował zwierzę jak córkę. "Był jej człowiekiem, szukała go każdego dnia bez przerwy" - mówi wdowa Deanna.

Teraz matka trójki dzieci została nagle sama i nie tylko musi poradzić sobie z ogromnym żalem, ale także zająć się pogrzebem i przygotować się do życia bez partnera. Sprawy nie wyglądają dobrze dla rodziny, zwłaszcza finansowo, ponieważ Josh nie jest już głównym żywicielem rodziny.

Z tego powodu Deanna zbiera teraz pieniądze za pośrednictwem strony GoFundMe , aby opłacić nadchodzące rachunki.

Nagłaśniając swój los, stara się również odwieść inne osoby dotknięte chorobą od podjęcia złej decyzji: "Zawsze istnieje sposób na uratowanie złej sytuacji. Samobójstwo nie jest rozwiązaniem" - pisze.

TAG24 zazwyczaj nie informuje o samobójstwach. Ponieważ jednak sprawa ta była i jest przedmiotem dużego zainteresowania opinii publicznej, redakcja postanowiła uczynić ją tematem dyskusji.

Osoby dotknięte myślami samobójczymi mogą skontaktować się z poradnią telefoniczną przez całą dobę, oczywiście anonimowo. Poradnia telefoniczna: 08001110111 lub 08001110222 lub 08001110116123.