Kobieta płacze gorzkimi łzami, gdy widzi, co pozostawiono w bloku mieszkalnym

Sydney (Australia) - Od dziesięciu lat pracuje w branży nieruchomości w Sydney. Cat Evans myślała, że widziała już wszystko. Ale niedawno udowodniono jej, że się myliła. To, co zobaczyła w opuszczonym bloku mieszkalnym, wywołało łzy w jej oczach.

Cat Evans zalała się łzami po dokonaniu odkrycia.
Cat Evans zalała się łzami po dokonaniu odkrycia.  © Bildmontage: TikTok/Screenshots/catevans87

Początkowo jej pracownicy mieli obejrzeć nieruchomość. Ale desperacko poprosili szefa o pomoc, gdy odkryli bull terriera na terenie posiadłości. Australijka wyruszyła więc w drogę.

"Miałem do czynienia z nieruchomością, która była w przerażającym stanie i była bardzo źle utrzymana. Większość pomieszczeń była uszkodzona, a na zewnątrz w ogrodzonym bocznym ogrodzie znajdował się ten biedny pies " - wyjaśnił ekspert ds. nieruchomości w wywiadzie dla Yahoo News Australia w tym tygodniu.

Jak powiedział Evans, biedne zwierzę było w tym momencie zdane na siebie przez cztery dni. "To była najsmutniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem. Była tam miska, która, jak przypuszczałem, była kiedyś wypełniona wodą, którą musiał przewrócić. Ale nic więcej".

Po tym doświadczeniu kilkakrotnie wypowiadała się na TikTok. W jednym z filmów Evans siedzi zapłakana w swoim samochodzie.

Kiedy próbowała znaleźć organizację zajmującą się dobrostanem zwierząt, która przygarnęłaby czworonożnego przyjaciela, kobieta przeżyła kolejny szok.

Filmy TikTok pokazują losy psa

Biedny pies był sam przez cztery dni, kiedy znalazła go Cat Evans.
Biedny pies był sam przez cztery dni, kiedy znalazła go Cat Evans.  © TikTok/Screenshot/catevans87

Odmówiło jej kilka organizacji: "Dzwoniłam do wielu innych miejsc. Władze lokalne i policja również nie mogły mi pomóc". Nikt nie czuł się odpowiedzialny za bull teriera. Ostatecznie Evans była zmuszona sama zapewnić zwierzęciu jedzenie i wodę.

Pewnej soboty właściciel psa nagle pojawił się na posesji. Zły obraz Evans, jaki miała o niej do tej pory, załamał się w tym momencie.

Przed nią stała zdesperowana kobieta, bliska bezdomności - prawdopodobnie z poważnymi problemami psychicznymi. "Chwyciłam ją za rękę i powiedziałam, że wszystko będzie dobrze" - powiedziała Yahoo News ekspertka ds. nieruchomości.

Nieco później węzeł w końcu pękł. Do akcji wkroczyła organizacja NSW Bull Terrier Rescue, która po kilku rozmowach była w stanie wziąć psa pod swoją opiekę.

Evans otrzymuje obecnie codzienne aktualizacje. Pies znów ma się lepiej. Jednak jego przyszłość jest wciąż niepewna.