Heroiczna misja: policjant ratuje psa z zamarzniętego jeziora
Hazlet (USA) - Dramatyczna scena rozegrała się w środę rano w Veterans Park w Hazelt ( stan New Jersey): Mały pies wbiegł na zamarznięte jezioro, ponieważ gonił gęś. Wbiła się w lód na środku jeziora - rozpoczęła się walka o przetrwanie!
Krótko przed godziną 10 rano lokalna policja otrzymała telefon od zrozpaczonej właścicielki psa. Jej ukochany pies Taffy utknął w zamarzniętym jeziorze.
Patrol Doug Centrone - który na szczęście jest również częścią Morskiego Zespołu Ratowniczego - szybko pojawił się na miejscu zdarzenia.
Natychmiast założył swój sprzęt i ostrożnie wszedł na cienką warstwę lodu, która leżała nad jeziorem. Czuł drogę do przodu, aż w końcu dotarł do Taffy.
Podniósł całkowicie przemoczonego psa na kruchy lód i w końcu udało mu się sprowadzić ją z powrotem na bezpieczny brzeg.
Właścicielka Taffy była przeszczęśliwa, gdy jej ukochany pupil w końcu do niej wrócił. Pies został natychmiast owinięty w koc i wniesiony do ciepłego samochodu. Dzięki heroicznym wysiłkom Centrone przeżyła wypadek bez większych obrażeń.
"Chcielibyśmy pochwalić patrolowca Centrone za jego szybką akcję i pokazanie, jak ważne jest pomaganie każdemu, kto jest w potrzebie - w tym psom!" - podsumował Departament Policji Hazlet.