Golden Retriever spotyka swojego najgorszego wroga podczas spaceru, ale jego właściciel nie interweniuje.
Nowy Jork (USA) – Golden Retriever są znane i lubiane przede wszystkim za swoją zrównoważoną naturę oraz przyjazne usposobienie. Również czteronożni z TikToka „Kylo” z USA zachwyca miliony swoim łagodnym i zabawnym charakterem. Jednak w jednej kwestii ta sierść jest zupełnie inna i pokazuje swoją niebezpieczną stronę – pies ma ogromny konflikt z „konkurentem” na ulicach Wielkiego Jabłka!
To zawsze dzieje się przy Washington Street: podczas gdy spacer z dziewięcioletnim Kylo zazwyczaj przebiega spokojnie, w sklepie z odzieżą „Greyson” nagle kończy się zabawa.
Bo tam Golden Retriever, pochodzący pierwotnie z Filipin , spotyka swojego największego wroga.
W pobliżu najgorszego przeciwnika Kylo ledwo rozpoznaje się: w filmie widać, jak dwaj rywale już z daleka „celują” w siebie, a Goldie groźnie wystawia zęby na powitanie.
Kylo podejrzliwie przygląda się swojemu rywalowi, okrąża go prowokacyjnymi ruchami i głośno szczeka, upominując go. W końcu intruz odważył się wkroczyć do jego miasta i stanąć mu na drodze.
A jego właściciel? Po prostu pozwala na tę wściekłą scenę – choć ma ku temu dobre powody.
Golden Retriever nienawidzi posągu wilka
Przeciwnikiem Kylo jest po prostu posąg wilka, którego twarz stanowi logo marki odzieżowej „Greyson Clothiers”. To, że jego pies tak bardzo nie znosi tej metalowej figurki, jest dla właściciela Goldie zupełnie niezrozumiałe. „Jeśli nie jest przyjacielem, po co w formie przyjaciela”, żartuje właściciel Kylo na TikToku, gdzie opublikował nagranie tej absurdalnej „konfrontacji”.
Widzowie są dość zaskoczeni taką ilością nienawiści ze strony psa tej rasy: „Nigdy nie widziałem Golden Retrievera tak warczącego”, pisze jeden użytkownik. Inny dodaje: „To takie zabawne, kiedy próbują być wredne”.
Takie zachowanie jest dla czworonogów Kylo zupełnie nietypowe. Fellnase w rzeczywistości uwielbia poznawać nowe psy i czasem zalewa je zbyt dużą dawką miłości, mimo że jego rozmówca nie ma ochoty na przyjaźń zwierzęcą.
Mając pewność, że wróg numer jeden – „posąg wilka” – jest absolutnym wyjątkiem, właściciel Kylo może bez obaw pozwolić na wybuch gniewu Golden Retrievera.