Odważna akcja ratunkowa: mężczyzna wspina się do jeziora aligatorów, aby pomóc rannemu zwierzęciu
Floryda (USA) - Mężczyzna z amerykańskiego stanu Floryda stał się wybawcą dla rannego bielika, którego życie było w niebezpieczeństwie.

Kilka dni temu Doug Hay (69) usłyszał, jak coś wpada do jeziora obok jego rancza. Wraz z żoną poszedł zbadać przyczynę hałasu.
Jak powiedział FOX 13, odkrył rannego bielika na środku jeziora, desperacko próbującego utrzymać się na powierzchni za pomocą skrzydeł.
Inny gigantyczny okaz krążył nad wodą. Doug podejrzewa, że oba zwierzęta walczyły ze sobą, zanim jeden z orłów wpadł do wody, ciężko ranny.
Ale zamiast być bezpiecznym przed napastnikiem, bielik znalazł kolejne niebezpieczeństwo czające się w jeziorze. Według Douga, co najmniej jeden aligator od jakiegoś czasu nazywał je swoim domem.
Kiedy 69-latek zdał sobie sprawę z krytycznej sytuacji, w jakiej znalazł się ptak, wskoczył do wody i popłynął w jego kierunku, aby go uratować.
Sukcesem zakończyła się żmudna akcja ratowania orłów w niebezpieczeństwie

Kiedy Amerykanin w końcu dotarł do orła, ten chwycił go za ramiona. Żona Douga uwieczniła na filmie żmudną podróż z powrotem na brzeg.
Początkowo para miała nadzieję, że orzeł odzyska siły i będzie w stanie odlecieć. Ale kiedy stało się jasne, że jego obrażenia są zbyt poważne, wezwali ratunek dla dzikich zwierząt.
Wildlife Centre of Southwest Florida opiekuje się teraz bielikiem, który zmaga się z obrażeniami klatki piersiowej.
Doug również odniósł rany podczas akcji ratunkowej, ale powiedział, że zawsze przyjdzie z pomocą "symbolowi Ameryki".