Nagranie wywołuje oburzenie: mężczyzna pozował na plaży z martwą żółwią morską

Honolulu (Hawaje/USA) – Filmik z Hawajów wywołuje zdumienie. Mężczyzna podnosi na plaży zieloną żółwicę, trzyma ją jak rekwizyt przed kamerą. Następnie odkłada zwierzę , kilkakrotnie stukając w skorupę, i po prostu odchodzi.

Żółw morski miał już być martwy, kiedy mężczyzna podniósł go do zdjęcia. (zdjęcie symboliczne)
Żółw morski miał już być martwy, kiedy mężczyzna podniósł go do zdjęcia. (zdjęcie symboliczne)  © 123rf/22tamiflu

Scena została nakręcona 31 października w Kuli‘ou‘ou Beach Park, a później opublikowana przez użytkownika TikToka „itsbleuworld”, jak podaje People.

Film szybko rozprzestrzenił się w sieci. W krótkim czasie zebrał ponad 14 000 wyświetleń i mnóstwo oburzonych komentarzy.

Hawajska zielona żółw morska jest gatunkiem objętym ścisłą ochroną. Nie wolno jej niepokoić, a już na pewno nie dotykać.

Użytkownik TikToka wyjaśnił, że żółw już był martwy. Na skorupie znajdowały się trzy głębokie cięcia – jednak nie zmniejsza to problematyczności zachowania mężczyzny.

Naruszanie praw chronionych gatunków może być karane do roku więzienia.

Żółwie morskie na Hawajach są objęte ścisłą ochroną. (Zdjęcie symboliczne)
Żółwie morskie na Hawajach są objęte ścisłą ochroną. (Zdjęcie symboliczne)  © JOE RAEDLE / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / GETTY IMAGES VIA AFP

Władze potwierdziły już, że zostały poinformowane o incydencie.

Odpowiedzialny szef działu ochrony przyrody, Jason Redulla, jasno powiedział: „Przestańcie to robić. Szanujcie naszą faunę tak, jak szanujecie przyrodę tam, skąd pochodzicie”.

Wykroczenia są traktowane jako przestępstwo i mogą być karane do roku pozbawienia wolności oraz grzywną od 250 dolarów amerykańskich.

Również aktywistka morska Melina Clark wyraziła wyraźne zdanie. Była głęboko rozczarowana. W rozmowie z Hawaii News Now określiła wideo jako „przerażające” i „odrażające”.

„To tylko kolejny dowód, że żyjemy w 2025 roku i nic się nie poprawiło. Te żółwie istnieją od milionów lat. Im więcej ludzi nie okazuje szacunku lub nie przekazuje innym, jak ważne są dla wysp, tym większe szkody będziemy odczuwać w przyszłości” – wyjaśniła.