Kiedy mężczyzna widzi to zwierzę na półce w supermarkecie, podejmuje godną podziwu decyzję.

Od Angeliki Engler

Nowy Jork – z półki supermarketu w Nowym Jorku z powrotem do morza: Rzadki pomarańczowy homar został praktycznie uratowany przed pewnym spożyciem, jak informuje pozarządowa organizacja ochrony zwierząt Humane Long Island.

Rzadki homar nie trafił do garnka, lecz dostał drugą szansę i został wypuszczony na Atlantyk.
Rzadki homar nie trafił do garnka, lecz dostał drugą szansę i został wypuszczony na Atlantyk.  © Humane Long Island/dpa

Uważny klient odkrył żywego Homara i powiadomił organizację pozarządową. Według artykułu „National Geographic” tylko jeden z 30 milionów homarów ma taki pomarańczowy kolor.

John di Leonardo, antropozoolog i dyrektor Humane Long Island, wypuścił homara nazwany „Jean‑Clawd Van Dam” z łodzi na morze, co widać na filmie zamieszczonym na Facebooku. Być może nawiązując do aktora akcji Jean‑Claude’a Van Damme, NGO napisała, że homar „wywalczył sobie wolność”.

Wcześniej rozmawiano z supermarketem i uzyskano zgodę na zwrócenie tego zwierzęcia morskiego z półki z powrotem do oceanu, mówi on w filmie.

„Prawdopodobieństwo znalezienia pomarańczowego homara wynosi 1 do 30 milionów, a jeszcze rzadsze jest to, że któryś z nich zostanie ponownie zwrócony do morza”.

Rzadki pomarańczowy homar uratowany w supermarkecie w Nowym Jorku

Według organizacji pozarządowej w USA co roku łapane i zabijane jest 100 milionów homarów, przy czym nawet niezwykle rzadkie, pomarańczowe, żółte i niebieskie homary byłyby gotowane lub trzymane w ciasnych akwariach wyłącznie jako ciekawostki.

„Homary to wrażliwe, inteligentne stworzenia, które każdego roku mogą przebywać nawet ponad 100 mil. Jak wszystkie zwierzęta wodne, homary odczuwają ból i cierpią, gdy są wyciągane ze swojego morskiego środowiska, aby być jedzone lub trzymane w ciasnych akwariach” – mówi Leonardo.