Denise Sternberg

Manila (Filipiny) - Oddech ulgi po wielu dniach poszukiwań: zaginiona grupa niemieckich turystów na Filipinach została odnaleziona.

Zespoły poszukiwawcze odnalazły mężczyzn w pobliżu elektrowni wodnej w sobotę rano, jak podaje miasto Walencja. Było to około 20 kilometrów od Walencji, skąd wyruszyła grupa.

"Byli daleko, daleko od utartych szlaków" - powiedział porucznik Stephen Polinar, rzecznik policji w prowincji Negros Oriental.

Znaleziono dwóch Niemców, Kenijczyka i Rosjanina. Ich stan jest stabilny, ale muszą jeszcze przejść badania lekarskie.

Dwóch członków grupy, innego Niemca i Brytyjczyka, znaleziono już w piątek w nieprzejezdnym regionie w pobliżu wulkanu Mount Talinis.

Władze muszą teraz zbadać, dlaczego sześciu mężczyzn wyruszyło bez przewodnika, powiedział porucznik Polinar. Podróżowanie bez przewodnika jest faktycznie zabronione w tym obszarze.

Grupa powinna była skontaktować się z lokalnym biurem turystycznym z wyprzedzeniem, a przewodnik zostałby im przydzielony, dodał.

Mężczyźni podobno podróżowali do dwóch jezior w słynnym Parku Przyrody Bliźniaczych Jezior Balinsasayao. Ponieważ planowali tylko jednodniową wędrówkę, wyruszyli bez większego prowiantu.

Szukało ich kilka zespołów. Wolontariusze latali dronami i szukali śladów z powietrza. Poszukiwania okazały się trudne, ponieważ obszar wokół góry Talinis, drugiego najwyższego wulkanu na wyspie Negros, był ogromny. Zła pogoda również utrudniła operację.