Wymarzone wakacje zamieniają się w koszmar: zdesperowana para czeka godzinami na ratunek

Bali (Indonezja) - Australijska para chciała spędzić wymarzone wakacje na Bali - ale podróż zamieniła się w koszmar.

Gabriel Hijniakoff (l.) i Cintamani Warrington chcieli nurkować z rurką na Bali - ale wycieczka zamieniła się w koszmar.
Gabriel Hijniakoff (l.) i Cintamani Warrington chcieli nurkować z rurką na Bali - ale wycieczka zamieniła się w koszmar.  © Screenshot/GoFundMe/Help Gabriel and Tam Get Home for Urgent Medical Recovery

Jak donosi Sky News Australia , Gabriel Hijniakoff i Cintamani Warrington chcieli cieszyć się beztroskim snorkelingiem na Bali z jedenastoma innymi turystami - ale wycieczka przybrała dramatyczny obrót.

Łódź została uderzona przez dwie ogromne fale i wywróciła się. Jedna kobieta tragicznie straciła życie.

W międzyczasie para desperacko walczyła przez dwie godziny o przetrwanie na wywróconym kadłubie, mając nadzieję na ratunek. Ale horror nigdy się nie skończył: Musieli przetrwać na odległej wyspie przez kilka godzin, zanim w końcu zabrano ich do szpitala.

Gabriel i Cintamani doznali poważnych obrażeń w wyniku incydentu - młoda kobieta nie jest obecnie w stanie mówić z powodu silnego bólu.

Mieli polecieć do domu w sobotę, ale teraz utknęli w walce o swoje zdrowie.

Rodzina prosi o wsparcie

Para desperacko walczyła o przetrwanie na wywróconym kadłubie przez dwie godziny, mając nadzieję na ratunek.
Para desperacko walczyła o przetrwanie na wywróconym kadłubie przez dwie godziny, mając nadzieję na ratunek.  © Screenshot/GoFundMe/Help Gabriel and Tam Get Home for Urgent Medical Recovery

Rodzina pary założyła stronę darowizn GoFundMe , aby jak najszybciej sprowadzić ich do domu, aby mogli otrzymać leczenie, którego rozpaczliwie potrzebują.

"Stracili wszystkie swoje dokumenty podróżne i ważne rzeczy" - powiedziała rodzina.

Do sobotniego popołudnia w ramach kampanii zbierania funduszy zebrano 14 745 dolarów australijskich (nieco poniżej 9 000 euro), co miejmy nadzieję umożliwi im szybki powrót do domu.