Zaatakowany na terenie uniwersytetu: student musi iść do szpitala
Londyn (Anglia) - Czterech studentów Uniwersytetu Greenwich zostało zaatakowanych nieznanym płynem. Jeden z nich został hospitalizowany.
Według The Sun, rzecznik Metropolitan Police powiedział, że policja została wezwana na kampus uniwersytecki w Londynie we wtorek wieczorem.
Otrzymano zgłoszenie, że mężczyzna został zaatakowany i spryskany nieznaną substancją.
Rzecznik dodał: "Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia wraz z London Ambulance Service. Pogotowie ratunkowe opatrzyło mężczyznę z powodu urazu głowy na miejscu zdarzenia, zanim został przewieziony do szpitala. Podczas dochodzenia na miejscu zdarzenia funkcjonariusze zdali sobie sprawę, że trzy inne osoby zostały spryskane substancją".
Dochodzenie wykazało, że substancje nie były na szczęście toksyczne, a żadna z ofiar nie doświadczyła sytuacji zmieniającej życie lub zagrażającej życiu.
Sprawcy na wolności
Jak donosi również The Sun, do tej pory nie dokonano żadnych aresztowań, a miejsce zbrodni na kampusie uniwersyteckim jest nadal badane. Sprawca również pozostaje na wolności.
Według rzecznika uniwersytetu, główne wejście na uniwersytet jest obecnie zamknięte, ale reszta kampusu jest nadal swobodnie dostępna.