Właściciele food trucka dają starszej parze posiłek: to, co mówi mężczyzna, porusza serce
Londyn (Wielka Brytania) - Tradycją braci Jacoba i Harveya Nelsonów (znanych również jako "thespudbrothers") jest rozdawanie darmowego jedzenia ostatniemu klientowi dnia w ich food trucku. Dla nich jest to czas na rozmowę z klientami. Ale to, co mówi im starszy mężczyzna, rozdziera serce.
Jakob i Harvey Nelson są znani przede wszystkim z jednej rzeczy: ziemniaków w mundurkach. Bracia wspólnie prowadzą nie tylko food trucka, w którym codziennie uszczęśliwiają wielu klientów pysznymi ziemniakami w mundurkach, ale także odnoszący sukcesy kanał TikTok ("thespudbrothers") z ponad 3,6 milionami obserwujących.
Na tym kanale para regularnie publikuje filmy pokazujące, jak uwielbiają przygotowywać ziemniaki z różnymi dodatkami dla swoich klientów.
W zeszły poniedziałek para opublikowała wideo ze swojego baru z przekąskami. Klip pokazuje starszą parę przechodzącą obok wózka, gdy jeden z braci podchodzi do nich: "Przepraszam, czy chcieliby Państwo dwa darmowe ziemniaki w mundurkach?" pyta.
"Chodź, na zewnątrz jest zimno i prawdopodobnie marzniesz, ziemniaki szybko cię rozgrzeją".
Para podeszła do wózka z pewnym wahaniem i przyjęła ofertę. Dwaj bracia natychmiast przystąpili do składania zamówień. Kiedy skończyli, naturalnie zapytali kobietę, która wyglądała na bardzo przygnębioną. Jej mąż szybko wyjaśnił obu braciom, że właśnie upadła podczas zakupów.
Obaj bracia natychmiast zapytali, czy wszystko jest w porządku i czy powinni wezwać pomoc.
Mężczyzna zawsze troszczy się o swoją żonę, aby nie upadła
Starszy pan uprzejmie odrzucił ofertę i wyjaśnił obojgu, że jego żona cierpi na chorobę Alzheimera.
Zamówił te same ziemniaki dla swojej żony, co dla siebie. Następnie powiedział, że zawsze uważa na swoją żonę, aby nie upadła i zawsze bierze ją za rękę, zwłaszcza na ruchomych schodach, ale w centrum handlowym nie mógł zapobiec jej upadkowi.
Jeden z dwóch braci pocieszył go i powiedział: "Dopóki nic się nie stało i oboje jesteście zdrowi, wszystko jest w porządku".
Odkąd wideo zostało opublikowane , komentarze były pełne emocjonalnych wiadomości od widzów, którzy również podzielili się własnymi losami i doświadczeniami z chorobą. Jeden z nich napisał: "Ten film doprowadził mnie do łez. Mój dziadek też ma Alzheimera".
Okazuje się więc, że nie chodzi o darmowe ziemniaki, ale o sprawianie ludziom radości.