W gruzach swojego domu: Mężczyzna znajduje pierścionek zaręczynowy i natychmiast pada na kolana!
Los Angeles/USA - Kilka tygodni temu pożary w amerykańskim stanie Kalifornia zniszczyły wiele źródeł utrzymania. Pośród zniszczeń pojawił się jednak promyk nadziei: Pewien mężczyzna odnalazł swój pierścionek zaręczynowy i natychmiast oświadczył się swojej dziewczynie.
Brian McShea i Stephanie Raynor przeszukiwali gruzy swojego dawnego domu w zeszły piątek, mając nadzieję na uratowanie pamiątek.
Jak donosi New York Post, Brian wpadł na pomysł szukania pierścionka zaręczynowego, ale nie miał wielkich nadziei.
Niemniej jednak zasugerował swojej dziewczynie przeszukanie gruzów wokół jego dawnego biurka - w którego szufladzie ukrył pierścionek - ale nie powiedział jej dlaczego.
"Myślałem, że może kamień przetrwał i może znajdziemy ten mały kamień. Myślałem, że pierścionek zostanie całkowicie zniszczony" - powiedział Brian.
Brian McShea zaproponował wśród gruzów
Ale po tym, jak oboje uprzątnęli trochę gruzu, nie mógł uwierzyć własnym oczom: Pierścionek zaręczynowy rzeczywiście tam był!
Ponieważ już przed tragicznym pożarem planował zadać swojej dziewczynie pytanie, nie mógł dłużej czekać i padł przed nią na kolano.
Stephanie natychmiast zaczęła płakać i odpowiedziała twierdząco na jego pytanie.
Para nie ma jeszcze daty ślubu. Niemniej jednak mają nadzieję, że spędzą razem przyszłość w Los Angeles i odbudują swój dom w okolicy.