Tragedia na dachu szpitala: pacjent (†28) umiera z powodu hipotermii

Waukegan (USA) - Tragiczny wypadek w amerykańskim stanie Illinois : 28-letni pacjent zamarzł na śmierć na dachu kliniki.

Mówi się, że Chelsea Adolphus (†28) spędziła prawie siedem godzin na zewnątrz w ujemnych temperaturach.
Mówi się, że Chelsea Adolphus (†28) spędziła prawie siedem godzin na zewnątrz w ujemnych temperaturach.  © Bildmontage: Facebook/Screenshot/Chelsea Jamilex

Jak donosi People, Chelsea Adolphus została przyjęta do szpitala 22 stycznia w celu uzyskania pomocy medycznej.

Dzień później 28-latka opuściła jednak rano swój pokój, a kilka godzin później została znaleziona nieprzytomna na dachu budynku, ubrana jedynie w szpitalny fartuch.

Według doniesień, pacjentka spędziła prawie siedem godzin na zewnątrz w ujemnych temperaturach, co spowodowało, że temperatura jej ciała spadła do zaledwie dziesięciu stopni.

Pomimo wysiłków ratunkowych, które trwały 14 godzin, Chelsea zmarła w wyniku hipotermii, według biura koronera.

Policja wszczęła dochodzenie w celu ustalenia dokładnej przyczyny tragedii.

Mówi się, że szpital popadł w niełaskę, zanim

Mówi się, że szpital popadł już w złą sławę, ponieważ nie był w stanie zapewnić pacjentom odpowiedniej opieki. (symboliczny obraz)
Mówi się, że szpital popadł już w złą sławę, ponieważ nie był w stanie zapewnić pacjentom odpowiedniej opieki. (symboliczny obraz)  © 123RF/sudok1

Według wstępnych ustaleń, drzwi, przez które 28-latek przeszedł w czwartek, nie były zabezpieczone alarmem.

Wydawało się również, że nie ma sposobu, aby dostać się z powrotem do środka po zamknięciu drzwi.

Jej rodzina jest załamana bezsensowną śmiercią Chelsea i domaga się teraz odpowiedzi.

Najwyraźniej szpital już wcześniej popadł w złą sławę, ponieważ nie był w stanie odpowiednio opiekować się pacjentami.