Tajemnicze zniknięcie: Kobieta wyskakuje z jadącej karetki - Nie ma po niej śladu!
Nowy Jork (USA) - 40-letnia kobieta z Florydy odwiedzała swoją siostrę w Nowym Jorku , gdy nagle wyskoczyła z karetki i zniknęła bez śladu.
Kiedy siostra Josyln Garrido gościła ją w Nowym Jorku, nikt nie mógł przypuszczać, że wizyta przybierze tak tajemniczy obrót.
Jak donosi New York Post, 40-latka niespodziewanie zniknęła bez śladu.
Do incydentu doszło w poniedziałkowe popołudnie, gdy Josyln była przewożona karetką z Weill Cornell Medical Centre na Manhattanie do White Plains Hospital.
Podczas podróży, gdy samochód zatrzymał się w dużym natężeniu ruchu, kobieta nagle otworzyła drzwi, wyskoczyła i uciekła w nieznanym kierunku.
Od tamtej pory nie ma po niej śladu.
Śledczy i rodzina stają w obliczu tajemnicy
Powody jej leczenia są nadal niejasne. Tajemnicą pozostaje również, czy jej nagłe zachowanie było spowodowane problemami zdrowotnymi, atakiem paniki czy inną nieznaną przyczyną.
Nowojorska policja wszczęła śledztwo w sprawie tajemniczego zniknięcia i ma nadzieję na znalezienie kluczowych wskazówek.