Szpitalny horror: Pacjent zarażony wścieklizną podczas przeszczepu nerki
Toledo (Ohio/USA) - Do niepokojącego incydentu doszło w szpitalu w USA . Pacjent zaraził się wścieklizną podczas przeszczepu organu. Mężczyzna zmarł.
Pacjent z USA latami czekał na nową nerkę. Ale kiedy w końcu ją otrzymał, był to dla niego wyrok śmierci.
Szokujący incydent miał miejsce pod koniec grudnia w amerykańskim stanie Ohio, ale dopiero teraz wyszedł na jaw. Jak donosi ABC, bezimienny mężczyzna został zarażony wirusem wścieklizny podczas przeszczepu organu w Centrum Medycznym Uniwersytetu w Toledo.
Choroba wybuchła kilka dni później. Osłabiony już pacjent nie miał szans i zmarł w męczarniach.
"Wirus został przeniesiony poprzez przeszczep nerki", powiedział koroner dr Carl J. Schmidt gazecieToledo Blade. Organ został pobrany od zmarłego dawcy.
Władze nie chciały powiedzieć, skąd dokładnie pochodziła nerka. Szpital chce dokładnie zbadać ten incydent.
Wścieklizna: śmiertelne zagrożenie
Każdemu, kto zaraził się wścieklizną, zwykle pozostaje tylko kilka dni życia. Wirus wścieklizny, znany również jako wirus wścieklizny, jest przenoszony w zdecydowanej większości przypadków poprzez ugryzienia i zadrapania przez zakażone zwierzęta. Przenoszenie wirusa z człowieka na człowieka jest niezwykle rzadkie.
Jeśli rana nie zostanie natychmiast opatrzona, patogen atakuje najpierw układ nerwowy, a następnie mózg. Objawy obejmują wysoką gorączkę, trudności w połykaniu, halucynacje i urojenia. Następnie dochodzi do śmierci. Nie jest znane skuteczne leczenie.
Podczas gdy Niemcy są uważane za wolne od wścieklizny, ta podstępna choroba rośnie w wielu krajach rozwijających się. Obecnie uznaje się, że wirus może być również przenoszony przez małpy .