Bartow (USA) - Zapalony gracz otworzył ogień do swoich rodziców w amerykańskim stanie Floryda po tym, jak kazali mu znaleźć pracę.

Jak donosi Daily Mail, 23-letni Joseph David Voigt najwyraźniej stracił panowanie nad sobą, gdy jego 63-letni ojciec Marvin skonfrontował się z nim i poradził mu, aby znalazł pracę zamiast spędzać cały swój czas na graniu w gry wideo.

W przypływie wściekłości zastrzelił swoich rodziców, w wyniku czego jego ojciec Marvin zginął w ataku, a jego matka Susan była w stanie krytycznym.

Po strzelaninie Joseph uciekł rodzinnym samochodem.

Kiedy policja przybyła na miejsce, znaleźli martwe ciało Marvina na podjeździe, z wieloma ranami postrzałowymi. 58-letnia Susan została znaleziona w domu z licznymi obrażeniami, w tym poważnym urazem głowy.

Natychmiast podjęto działania ratujące życie, zanim zabrano ją do szpitala.

Policja intensywnie poszukiwała 23-latka i w końcu udało jej się go aresztować na International Drive.

Podczas przesłuchania Joseph przyznał się do zabicia swoich rodziców.

Został przewieziony do więzienia i musi teraz stanąć przed sądem za morderstwo z premedytacją i usiłowanie zabójstwa.

Joseph był wcześniej notowany za różne przestępstwa, w tym napaść.

Po raz pierwszy został aresztowany w październiku, kiedy z "nudów" strzelił 15 razy z pistoletu w ziemię w dzielnicy mieszkalnej.