Strażnik zamordowany: Park narodowy opłakuje ukochanego kolegę
Sanoma (USA) - Morderstwo popularnego i szanowanego strażnika parku regionalnego w hrabstwie Sonoma wstrząsnęło społecznością w amerykańskim stanie Kalifornia.
Jak donosi Daily Mail, strażniczka Katranne Pringle została znaleziona martwa w swoim odległym górskim domu na wschód od Santa Rosa dzień przed Świętem Dziękczynienia.
Funkcjonariusze z biura szeryfa hrabstwa Sonoma wykonali telefon kontrolny około godziny 12:30 po tym, jak Pringle - nietypowo dla niej - nie pojawiła się w pracy.
Kiedy policja przybyła do domu, funkcjonariusze zauważyli, że światła były włączone, a drzwi wejściowe otwarte.
Po kilkukrotnym pukaniu, ale bez odpowiedzi, funkcjonariusze weszli do budynku.
Wewnątrz domu funkcjonariusze dokonali szokującego odkrycia
Pringle leżała martwa w kałuży krwi, obok swojego byłego kolegi Keitha Graya. Oboje mieli rany postrzałowe.
We wtorek ogłoszono, że 43-letni były Ranger Keith Gray zabił Katranne Pringle, a następnie popełnił samobójstwo.
Jak dotąd nie podano motywu tragedii , a śledztwo wciąż trwa. Nadal nie jest więc jasne, czy między Katranne Pringle i Keithem Grayem istniały bliskie relacje.
Wiadomość o śmierci Katranne wstrząsnęła jej kolegami z Sonoma County Regional Park. Są oni głęboko zasmuceni i zszokowani stratą tej oddanej strażniczki, którą wszyscy bardzo cenili.
W tym trudnym czasie utworzono stronę darowizn GoFundMe, aby wesprzeć jej rodzinę i pokryć koszty pogrzebu i upamiętnienia.
Osoby dotknięte myślami samobójczymi mogą skontaktować się z poradnią telefoniczną pod adresem 08001110111 lub 08001110222 lub 08001110116123 przez całą dobę, oczywiście anonimowo.