Strażnik szkolny potrącony przez samochód: Śmiertelny wypadek podczas ochrony dzieci
USA - To smutna historia: popularny strażnik szkolny zginął podczas ochrony uczniów, gdy kierowca nie zauważył trzymanego przez niego znaku stop.
Bruce Morlack (74) przeszedł na emeryturę pięć lat temu i wkrótce potem został strażnikiem szkolnym w amerykańskim stanie New Jersey.
Jak donosi People, jego pasja stała się jego zgubą. W ubiegły piątek 74-latek zginął w strasznym wypadku, gdy chronił dwóch uczniów przed nadjeżdżającym samochodem.
Jak widać na nagraniu z monitoringu, Morlack przytrzymywał znak stopu, gdy dwóch uczniów znajdowało się na przejściu dla pieszych. Znak został prawdopodobnie zignorowany przez czerwony samochód, który ledwo ominął grupę. Wkrótce potem w emeryta uderzył biały samochód.
Według policji, kierowca białego samochodu pozostał na miejscu wypadku i współpracował przy dochodzeniu.
W komunikacie pras owym podano, że kierowca czerwonego pojazdu został zidentyfikowany. Śledztwo wciąż trwa.
"Bohaterskie działania Bruce'a uratowały uczniów przed krzywdą i na zawsze zostanie zapamiętany jako prawdziwy bohater" - powiedziała policja.