Dziadek sprzedaje prezenty świąteczne dla wnuków: rodzina jest przerażona tym, co robi z pieniędzmi
Michigan (USA) - Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia ojciec czwórki dzieci orientuje się, że jeden z członków rodziny ukradł prezenty świąteczne. To, co zrobił z prezentami, wprawia go w przerażenie.
Na krótko przed Bożym Narodzeniem Don Lucas Jr. zaprasza swojego ojca do domu, aby wspólnie spędzić nadchodzące święta.
Ale kiedy samotny ojciec odkrywa, że dziadek jego dzieci ukradł ich świąteczne prezenty, świąteczne oczekiwanie znika. Zwłaszcza, gdy dowiaduje się, co zrobił ze skradzionymi prezentami!
Zgodnie z komunikatem prasowym Departamentu Szeryfa Van Buren, Donald Lucas Senior sprzedał prezenty swoich wnuków i wykorzystał pieniądze na zakup narkotyków .
Według ojca rodziny, prezenty były warte równowartość około 962 euro, a następnie zostały wymienione na metamfetaminę.
Powiedział Fox 17, jak bardzo był przerażony wydarzeniami: "Płakałem. Co powinienem zrobić? Nie mogę uwierzyć, że ktoś przyszedł i ukradł prezenty dla dzieci".
Dziadek aresztowany przez oddział antynarkotykowy
62-latek został później aresztowany przez funkcjonariuszy wydziału antynarkotykowego podczas śledztwa w sprawie metamfetaminy. Mężczyzna nie chciał jednak współpracować z funkcjonariuszami, aby odzyskać prezenty dla dzieci.
Na szczęście czwórka dzieci Dona Lucasa Jr. nie musi jednak obejść się bez prezentów na Boże Narodzenie. Stało się tak, ponieważ wielu członków hrabstwa zebrało datki, aby umożliwić rodzinie miłe Boże Narodzenie.
Podczas wspólnej wyprawy na zakupy z funkcjonariuszami policji, rodzina mogła wybrać prezenty świąteczne z zebranych pieniędzy.