Kiedy kobieta natrafia na ten sweter w sklepie z używaną odzieżą, od razu staje się emocjonalna
Londonderry (USA) - Sklepy z używaną odzieżą mogą być kopalnią złota dla łowców okazji. Czasami można nawet natknąć się na drogie designerskie przedmioty lub rarytasy, które w najlepszym przypadku mogą uczynić cię bogatym. Klient z amerykańskiego stanu New Hampshire również znalazł coś bardzo cennego - choć w sensie emocjonalnym.
Jeśli ktokolwiek zna sztuczki handlowe, jeśli chodzi o zakupy z drugiej ręki, to jest to Gabrielle Hernandez z Londonderry . 26-latka zrezygnowała nawet w zeszłym roku z kariery nauczycielki specjalnej troski, by całkowicie poświęcić się swojej pasji.
Amerykanka może teraz nawet nazywać się właścicielką własnego sklepu z używanymi rzeczami. "Kupuję rzeczy używane odkąd pamiętam" - powiedziała Hernandez w wywiadzie dla Newsweeka. Dla niej każda wycieczka do takiego sklepu byłaby "polowaniem na padlinożerców".
Chociaż odwiedzając sklepy z używaną odzieżą, poszukuje wyjątkowych skarbów, jest również zachwycona znaleziskami, które mają niewielką wartość materialną - ale z dużo bardziej wartościowych powodów.
Tak było ostatnio, gdy natknęła się na biały sweter, który wyraźnie został zaprojektowany przez jedno lub więcej dzieci.
Amerykanka płacze z powodu używanego swetra
Nadruk wywołał nawet łzy w oczach 26-latki: "Kocham cię, mamo" zostało kiedyś namalowane na górze pajączkowatym napisem. Oprócz serc i odcisków dłoni, dzieci uwieczniły się również rysunkiem dwóch osób, prawdopodobnie reprezentujących matkę i jej potomstwo.
"Kiedy to zobaczyłam, pomyślałam tylko, że zmarła matka" - mówi Hernandez. Często znajdowała takie emocjonalne pamiątki, grzebiąc w sklepach z używanymi rzeczami. "Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że wiele z tych przedmiotów pochodzi od zmarłych".
Amerykanka wyjaśnia, że "emocjonalnie" podchodzi do takich elementów garderoby, ponieważ każdy z nich ma swoją "historię". Nawet jeśli nie wie dokładnie, do kogo należał sweter lub dlaczego dzieci zaprojektowały go w ten sposób, Hernandez wie, że w bluzce ukryte są "wspomnienia".
Poprzez upublicznienie znaleziska na swojej stronie na Instagramie, 26-latka chce uwrażliwić innych ludzi na traktowanie używanej odzieży z szacunkiem. Dla innych osób mógł to być bardzo cenny przedmiot.