Sylwestrowa przerwa w dostawie prądu: połowa kraju w ciemnościach!

Jörg Vogelsänger

San Juan - Duża część karaibskiej wyspy Portoryko straciła zasilanie w noc sylwestrową. Według operatora sieci energetycznej Luma, awaria dotknęła prawie 90 procent z około 1,5 miliona klientów.

Prawie 1,5 miliona mieszkańców Portoryko nie ma już prądu. (zdjęcie archiwalne)
Prawie 1,5 miliona mieszkańców Portoryko nie ma już prądu. (zdjęcie archiwalne)  © Alejandro Granadillo/AP/dpa

Według doniesień medialnych, pełne przywrócenie dostaw energii elektrycznej może potrwać kilka dni. Zakłócenie nastąpiło około godziny 6 rano (czasu lokalnego).

Przyczyną awarii mogła być usterka podstacji, jak podał nadawca NotiUno, cytując rzecznika dostawcy energii Genera PR. Doprowadziło to do reakcji łańcuchowej, w której zawiodło kilka elektrowni.

Eksperci są w trakcie ustalania dokładnej przyczyny i sprawdzania, w jaki sposób można ponownie uruchomić sieć.

Liczące około 3,2 miliona mieszkańców, głównie hiszpańskojęzycznych, Portoryko jest największym zagranicznym terytorium USA . Ta najbardziej wysunięta na wschód wyspa archipelagu Wielkich Antyli ma powierzchnię nieco mniejszą niż połowa niemieckiego landu Nadrenia-Palatynat.

Jako stowarzyszony wolny stan, Puerto Rico nie jest częścią Stanów Zjednoczonych Ameryki. Chociaż mieszkańcy są obywatelami USA, nie mogą głosować w wyborach prezydenckich, a ich delegaci w Kongresie w Waszyngtonie nie mają prawa głosu.

Wyspa ma notorycznie niestabilną sieć energetyczną. Infrastruktura wciąż odczuwa skutki niszczycielskiego huraganu "Maria", który w 2017 r. pochłonął życie prawie 3000 osób. Ostatnio huragan Ernesto spowodował rozległe przerwy w dostawie prądu w Puerto Rico w sierpniu.