Przerażający incydent w zoo: Tygrys zabija pracowników!

Braszów (Rumunia) - We wtorek w Gradina Zoologica doszło do tragicznego wypadku, w którym 52-letni opiekun zoo został zabity przez tygrysa.

Tygrys chwycił 52-latka i zadał mu poważne obrażenia głowy.
Tygrys chwycił 52-latka i zadał mu poważne obrażenia głowy.  © Screenshot/Facebook/Grădina Zoologică Pitești

Jak donosi Stirile proTV, pracownik był w trakcie przynoszenia jedzenia do klatki tygrysa, kiedy najwyraźniej zlekceważył podstawowe środki ostrożności.

Według wstępnych doniesień, opiekun zapomniał zamknąć drzwi bezpieczeństwa, które powinny zabezpieczyć wejście między nim a wielkim kotem.

Pozwoliło to zwierzęciu wejść do obszaru, w którym przebywał opiekun i natychmiast go zaatakowało.

Dzikie zwierzę chwyciło 52-latka i zadało mu poważne obrażenia głowy.

Pomimo szybkiego przybycia służb ratunkowych, mężczyzny nie udało się już uratować i zmarł na miejscu zdarzenia.

Zoo poinformowało, że był to pierwszy tego typu incydent w jego 50-letniej historii i wszczęło wewnętrzne dochodzenie.

"Będziemy współpracować z policją , aby ustalić przyczynę incydentu i upewnić się, że takie tragedie się nie powtórzą" - czytamy w oświadczeniu.