Mężczyzna wpada w poślizg i ląduje na torach: Pociągi zostają zatrzymane, z wyjątkiem jednego!

Seattle (USA) - Niewiele brakowało! Policjant musiał ryzykować życie i zdrowie, aby zapobiec wypadkowi , ponieważ mężczyzna spadł z filaru mostu na torowisko i został poważnie ranny.

Światła zbliżającego się pociągu stawały się coraz jaśniejsze, ale policjant zdołał w ostatniej chwili wyciągnąć rannego ze strefy zagrożenia.
Światła zbliżającego się pociągu stawały się coraz jaśniejsze, ale policjant zdołał w ostatniej chwili wyciągnąć rannego ze strefy zagrożenia.  © Screenshot/Facebook/Seattle Police Department

Departament Policji w Seattle (amerykański stan Waszyngton) opublikował niedawno nagranie wideo pokazujące funkcjonariuszy podczas spektakularnej akcji w zeszłym tygodniu.

Około godziny 21:15 w dniu 7 października Departament Policji w Seattle otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie w kryzysie zdrowia psychicznego siedzącym na filarze bezpośrednio nad torami kolejowymi w centrum miasta.

Pomimo perswazji, 57-latek nie dał się namówić do opuszczenia niebezpiecznego miejsca. Zamiast tego stało się dokładnie to, czego należało uniknąć: Mężczyzna poślizgnął się, spadł z wysokości około 7,5 metra i doznał poważnych obrażeń na torowisku.

Funkcjonariusze mieli na tyle przytomności umysłu, by wykonać telefon alarmowy i poprosić nadjeżdżające pociągi o zatrzymanie się. Dla jednego z maszynistów apel przyszedł jednak za późno: jego pociągu nie dało się już zatrzymać.

Nagranie wideo policji w Seattle pokazuje akcję ratunkową na torowisku

57-latek (czerwone kółko) nie chciał negocjować z policjantami i opuścić niebezpiecznego miejsca. Zamiast tego rozbił się.
57-latek (czerwone kółko) nie chciał negocjować z policjantami i opuścić niebezpiecznego miejsca. Zamiast tego rozbił się.  © Screenshot/Facebook/Seattle Police Department

Policjanci musieli działać, wbiegli na torowisko i próbowali na czas ściągnąć unieruchomionego mężczyznę z torów. Nagranie wideo pokazuje, jak funkcjonariuszowi udało się zapobiec tragedii w ostatniej sekundzie. Zapowiadany pociąg następnie przejechał obok.

Dzień 57-latka zakończył się w szpitalu. Jego upadek spowodował kilka złamań kości.