Palma de Mallorca (Hiszpania) - Pracownik lotniska został poważnie ranny w pracy. Miał już przejść na emeryturę, ale spotkał go tragiczny los.

Wypadek miał miejsce wczoraj, w środę, o godzinie 16:12 na pasie startowym lotniska Palma de Mallorca , jak donosi hiszpańska gazeta"Crónica Balear".

Holownik, który jest odpowiedzialny za odpychanie samolotu od bramki wejściowej, uderzył w 60-latka i zmiażdżył mu obie nogi.

Zespół medyczny lotniska natychmiast przyszedł mu z pomocą, a wkrótce potem przybyły dwie karetki pogotowia.

Jednej z jego nóg nie udało się jednak uratować i musiała ona zostać amputowana na miejscu. Ofiara doznała również poważnych obrażeń drugiej nogi.

Po ustabilizowaniu stanu poszkodowanego, został on jak najszybciej przewieziony do pobliskiego szpitala Son Espases.

Policja uregulowała ruch drogowy, aby w jak największym stopniu oczyścić drogę dla karetki pogotowia. Dalsze szczegóły incydentu są nadal badane.