Rotterdam (Holandia) - To był nieostrożny moment, w którym ani rodzice, ani pracownicy ochrony nie mieli oczu na małe dziecko, a było już za późno. Teraz obraz wart 50 milionów euro ma głębokie rysy!

Według raportu holenderskiej gazety"Algemeen Dagblad (AD)", incydent miał miejsce w Museum Boijmans Van Beuningen, największym muzeum sztuki w holenderskiej metropolii Rotterdam.

Według rzecznika muzeum, dziecko dotknęło spodu obrazu podczas wystawy sztuki, co spowodowało widoczne zadrapania na niezamalowanej warstwie koloru.

Dzieło zatytułowane "Grey, Orange on Maroon, No. 8" autorstwa amerykańskiego artysty Marka Rothko (†66) było częścią wystawy czasowej w zajezdni muzeum. Oprócz obrazów Rothko, zwiedzający mogą również podziwiać dzieła Pietera Bruegela i Salvadora Dalí (†84). Główny budynek będzie remontowany do 2030 roku.

Pomimo wyrządzonych szkód, muzeum jest przekonane, że obraz wkrótce trafi z powrotem do galerii.

Zwykle, jeśli jeden z eksponatów zostanie uszkodzony, muzeum poprosi osobę, która spowodowała szkodę - tj. zwiedzającego - o zapłatę. W tym przypadku jednak Muzeum Boijmans Van Beuningen nie chciało komentować sprawy. Tożsamość rodziców i dziecka jest znana.

Obraz Rothko jest jednym z najdroższych na wystawie. Szacuje się, że jego wartość detaliczna wynosi od 40 do 50 milionów euro.