Obrzydliwa zemsta w wakacyjnym raju: Kelnerka zatruwa desery dla gości hotelowych

Costa del Sol (Hiszpania) - Ta akcja mogła kosztować życie: W hotelu na Costa del Sol w południowej Hiszpanii, popularnym miejscu wypoczynku, kelnerka doprawiła jedzenie dla gości wybielaczem - z czystej zemsty.

Substancja chemiczna została znaleziona w deserach w hotelowym bufecie. (symboliczny obrazek)
Substancja chemiczna została znaleziona w deserach w hotelowym bufecie. (symboliczny obrazek)  © 123RF/maxsheb

Według kilku doniesień medialnych, 50-latka najwyraźniej wylała substancję chemiczną na kilka deserów w bufecie. Według nich chciała zemścić się na swoim byłym pracodawcy po tym, jak ją zwolnił.

Incydent miał miejsce w maju 2023 roku, ale władze dopiero teraz podały go do wiadomości publicznej, ponieważ w grę wchodzi kara więzienia.

Na szczęście kobieta została zauważona przez uważnych gości hotelowych, którzy natychmiast zgłosili ją ochronie. To mogło uratować życie.

Mówi się, że początkowo próbowała uciec, ale na szczęście została złapana. Chociaż mściwa kobieta zaprzeczyła popełnieniu przestępstwa kierownictwu hotelu, policja została oczywiście poinformowana.

Byłemu pracownikowi hotelu grozi kara więzienia

Jeden hotel podąża za drugim na Costa del Sol, jak tutaj w Marbelli. W jednym z nich goście wakacyjni byli w niebezpieczeństwie. (symboliczny obraz)
Jeden hotel podąża za drugim na Costa del Sol, jak tutaj w Marbelli. W jednym z nich goście wakacyjni byli w niebezpieczeństwie. (symboliczny obraz)  © 123RF/jackf

Zarówno znaleziony wybielacz, jak i zatruta żywność zostały następnie poddane analizie laboratoryjnej. Substancja została ostatecznie wykryta ponad wszelką wątpliwość w jogurcie i owocach.

50-letnia była pracownica została oskarżona o narażenie zdrowia publicznego. Jeśli zostanie skazana, może spędzić za kratkami od dwóch do sześciu lat. Jest to stosunkowo łagodny wyrok, biorąc pod uwagę, że celowo naraziła życie wielu osób.

Mówi się, że to nie pierwszy raz, kiedy kobieta dopuściła się tego czynu: Kilka dni wcześniej wlała ten sam wybielacz do butelki po mleku. Na szczęście zawartość tej butelki nie została skonsumowana.

Nie wiadomo, w którym ośrodku wypoczynkowym i w którym hotelu doszło do przestępstwa.