Były burmistrz stracony na autostradzie - policja szuka zabójcy
Walencja (Hiszpania) - To mogła być robota profesjonalnych zabójców: Arturo Torró (†62), były burmistrz hiszpańskiego miasta Gandia (Walencja), został zabity na autostradzie, według zgodnych doniesień mediów!
Według hiszpańskich gazet"El País" i"Las Provincias", ciało Torró zostało znalezione w środę wieczorem, 19 lutego, w pobliżu jego stojącego samochodu na poboczu autostrady w walenckiej gminie Xeresa. Miał ranę postrzałową klatki piersiowej. Silnik jego samochodu wciąż pracował.
Według raportu, śledczy uważają, że Torró zatrzymał się na poboczu autostrady z powodu przebitej opony. Kiedy wysiadł, by się przyjrzeć, nieznani napastnicy dokonali na nim egzekucji.
Władze badają, czy sprawcy celowo spuścili powietrze z jednej z opon pojazdu, aby zmusić Torró do zatrzymania się i wysiadania.
Jak pisze "Las Provincias", śledczy podejrzewają, że mordercy mogli śledzić Torró przez kilka dni wcześniej i że była to możliwa zasadzka. Jeden z motywów zbrodni mógł mieć charakter ekonomiczny.
Były burmistrz został skazany za defraudację
Były burmistrz i biznesmen zażądał ostatnio pieniędzy od znajomych, przyjaciół i byłych współpracowników, aby spłacić swoje długi. Biznesmen był burmistrzem Gandii w latach 2011-2015 i był zamieszany w kilka skandali podczas swojej kariery.
Na przykład w 2023 r. został skazany na trzy i pół roku więzienia i zakaz sprawowania urzędu przez sześć i pół roku za defraudację funduszy podczas sprawowania urzędu.
Według pełniącego obowiązki burmistrza Gandii, Jose Manuela Prieto, rada miasta zarządziła trzydniową żałobę po śmierci Torró.
"Łączymy się w bólu z rodziną i przyjaciółmi byłego burmistrza Gandii, Arturo Torró. Składam najszczersze kondolencje", napisał w poście na Facebooku.