Dwa ciasta, jedno przyniosło śmierć: czy można było zapobiec bożonarodzeniowej tragedii?
Torres (Brazylia) - Świąteczna kolacja zakończyła się tragiczną katastrofą , w której przeżyło tylko czterech z siedmiu członków rodziny - teraz wyszły na jaw nowe szczegóły.

Tradycyjne obchody Bożego Narodzenia zakończyły się niewiarygodną tragedią 23 grudnia, kiedy ciasto upieczone przez 61-letnią Zeli Terezinha Silva dos Anjos doprowadziło do śmierci trzech członków rodziny.
Jak donosi teraz Daily Mail, Zeli i jej rodzina przygotowali dwa ciasta na przyjęcie - ale tylko jedno z nich było pokryte toksycznym półmetalem arszenikiem.
Tragedii można było zapobiec, gdyby rodzina wybrała drugie ciasto - ale zdecydowali się zjeść ciasto 61-latki, jak co roku.
"Minęło zaledwie kilka sekund, zanim wszyscy zaczęli narzekać na gorzki smak ciasta", relacjonuje Isabel Moraes, bliska krewna.
Gdy tylko goście wzięli pierwszy kęs, skarżyli się na nudności i silny ból. Zeli, która sama zjadła już dwa kawałki, natychmiast krzyknęła, aby nikt nie jadł więcej ciasta - ale było już za późno.
Wszyscy musieli zostać hospitalizowani z powodu poważnego dyskomfortu.
Trzech członków rodziny zmarło w wyniku zatrucia

Członkowie rodziny byli leczeni w szpitalu, ale troje z nich zmarło w Wigilię Bożego Narodzenia.
Zeli Terezinha Silva dos Anjos, która sama jest w stanie krytycznym, dręczy teraz dręczące poczucie winy.
Jej rodzina wierzy jednak w jej niewinność i podejrzewa, że truciznę do ciasta mógł wmieszać nieznajomy o złych zamiarach.
Pośród żalu i szoku wciąż pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi. Śledztwo jest w toku, ale jak dotąd nie ma jasnych wskazówek co do pochodzenia trucizny.
Policja bada, czy przyczyną zatrucia mogły być przeterminowane składniki, ale wielu członków rodziny podejrzewa celowy sabotaż.
Szczególnie niepokojący jest możliwy związek z innym tragicznym incydentem: mąż Zeli zmarł we wrześniu po zjedzeniu bananów, które najwyraźniej również były skażone niebezpiecznymi chemikaliami.