Dramat podczas pływania w Morzu Śródziemnym: Rekin wciąga nurka w głębiny!
Hadera (Izrael) - To sceny, które trudno znieść. Na plaży w Izraelu mężczyzna został zaatakowany przez rekina i wciągnięty pod wodę na oczach kamer. Poszukiwania gościa plaży idą pełną parą.

Od kilku dni na śródziemnomorską plażę Hadera przypływają rekiny. Wydaje się, że zwierzęta straciły strach przed ludźmi, pozwalają się dotykać i są karmione przez odwiedzających plażę. Jednak w poniedziałek po południu doszło tam do strasznego incydentu, donosi"The Times of Israel".
Nurek został zaatakowany przez rekina. Zszokowani goście plaży sfilmowali incydent. Mężczyzna desperacko próbował uciec przed drapieżnikiem, wyciągając ręce w powietrze. Według świadków, nurek wielokrotnie krzyczał: "Ugryzł mnie". Następnie został wciągnięty pod wodę. "Widzieliśmy trzy rekiny i ogromną kałużę krwi obok nich" - powiedziałKanałowi 12 jeden z gości plaży. "Nagle zniknął".
Prawdopodobnie była to katastrofa z zapowiedzią. Inne filmy nagrane na kilka minut przed wypadkiem pokazują rekina o długości ponad dwóch metrów pływającego wśród oszołomionych kąpiących się. Morski drapieżnik szturcha pyskiem małe dzieci, ale nikomu to nie przeszkadza.
Nadal nie jest jasne, czy jest to to samo zwierzę, które było odpowiedzialne za atak.
Niepokojące sceny: Rekin nęka dzieci na plaży w Haderze
Poszukiwania zaginionego nurka idą pełną parą

Incydent miał miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni Orot Rabin, około 50 kilometrów na północ od Tel Awiwu na wybrzeżu Morza Śródziemnego w Izraelu.
Odcinek ten jest znanym hotspotem rekinów, ponieważ zwierzęta są przyciągane przez ciepłe ścieki z elektrowni. Odcinek ten został zamknięty dla pływaków na kilka dni z powodu kilku obserwacji.
Policja używa skuterów wodnych i helikopterów do poszukiwania zaginionego nurka. Odnalezienie go żywego wydaje się jednak prawie niemożliwe. Plaże między Natanja i Hadera pozostają zamknięte do odwołania.