Jialaizhen (Chiny) - Ćwiczenia wojskowe w Chinach zostały w sobotę przyćmione przez katastrofę myśliwca. Myśliwiec wielozadaniowy Shenyang J-15 rozbił się na łące.

Nagranie wideo pokazuje moment katastrofy. Odrzutowiec spada nosem na ziemię jak kamień, na krótko przed uderzeniem samolot wydaje się stabilizować. Następnie eksploduje, tworząc gigantyczną kulę ognia.

Według portalu informacyjnego"EurAsian Times", incydent miał miejsce około godziny 13:30 (czasu lokalnego) w sobotę podczas ćwiczeń wojskowych w południowej prowincji Hainan.

"Pilot pomyślnie się katapultował i nie doszło do żadnych dodatkowych uszkodzeń na ziemi" - czytamy w oświadczeniu Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Wszczęto dochodzenie w tej sprawie. Jednak chińskie wojsko nie ujawniło żadnych informacji na temat ewentualnych ofiar lub szkód materialnych.

Samolot Shenyang J-15, który uległ katastrofie, znany również jako "Latający Rekin", to chiński myśliwiec bazujący na lotniskowcu, porównywalny z amerykańskim F/A-18 Super Hornet, ale oparty na rosyjskim Suchoj Su-27.

J-15 odgrywa ważną rolę w rosnących ambicjach Chin dotyczących lotniskowców . Chiny mają już dwa lotniskowce operacyjne, Liaoning i Shandong, a trzeci, Fujian, jest obecnie testowany .

Tymczasem czwarty lotniskowiec jest najwyraźniej w budowie. Uważa się, że ten okręt również może być wyposażony w katapultę elektromagnetyczną, którą można znaleźć tylko na lotniskowcach amerykańskich i francuskich. Dla porównania: Stany Zjednoczone mają obecnie jedenaście super lotniskowców klasy Nimitz i Gerald R. Ford.

Hainan na Morzu Południowochińskim, gdzie doszło do incydentu, jest domem dla kilku baz lotniczych. Znajduje się tam również ważna baza morska Sanya, która ma kluczowe znaczenie dla chińskiej marynarki wojennej.

Jest tajemnicą poliszynela, że Chiny rozbudowują swój potencjał wojskowy. Chińczycy otwarcie grożą rekonkwistą swojej "zbuntowanej prowincji" - Tajwanu. Niedawno pojawiły się niepokojące zdjęcia chińskich statków inwazyjnych.