Rodzina sprzedała dom, by podróżować w przyczepie kempingowej - teraz są bezdomni!

Sunshine Coast (Australia) - To miała być podróż życia dla rodziny z Queensland - ale potem wszystko przybrało tragiczny obrót.

Alison Pope i jej rodzina sprzedali wszystko w 2022 roku, aby zrealizować swoje marzenie: Podróżować po Australii.
Alison Pope i jej rodzina sprzedali wszystko w 2022 roku, aby zrealizować swoje marzenie: Podróżować po Australii.  © Screenshot/GoFundMe/Help our family get back into our home, our caravan.

Jak donosi Daily Mail, Alison Pope i jej mąż wyruszyli w podróż po Australii ze swoimi trzema synami po sprzedaży domu w 2022 roku.

Ich wielkim marzeniem było odkrywanie kraju, cieszenie się wolnością i życie w przyczepie kempingowej. Ale to, co zaczęło się jako ekscytująca przygoda, ostatecznie zamieniło się w koszmar.

W lutym 2024 r. postanowili zamienić swoją starą przyczepę kempingową na nowoczesny model, aby móc dalej spełniać swoje marzenie.

Rodzina znalazła idealną przyczepę i wpłaciła pierwszy depozyt - pełna oczekiwania na nowy rozdział swojej podróży.

Ale z czego nie zdawali sobie sprawy: Zaledwie kilka miesięcy później staną w obliczu wraku ich egzystencji.

Rodzina płaci saldo, ale jest po prostu ignorowana

Rodzina zapłaciła pozostałą kwotę i z niecierpliwością czekała na swoją nową przyczepę kempingową. (symboliczny obraz)
Rodzina zapłaciła pozostałą kwotę i z niecierpliwością czekała na swoją nową przyczepę kempingową. (symboliczny obraz)  © 123RF/philipus

Sprzedali swoją starą przyczepę kempingową i wynajęli mieszkanie, aby przetrwać okres przejściowy.

Dostawa nowej przyczepy kempingowej została zapowiedziana na okres od ośmiu do dziesięciu tygodni - okres, na który rodzina cierpliwie czekała.

Pod koniec maja rodzina w końcu otrzymała wiadomość od Tango Caravans, że ich nowa przyczepa jest już w produkcji - i że powinni zapłacić pozostałą kwotę 80 000 dolarów (ponad 78 000 euro).

Pełni ufności przelali całą sumę w przekonaniu, że za dwa tygodnie będą mogli wprowadzić się do swojego nowego domu.

Ale potem nic się nie wydarzyło. Rodzina nie usłyszała nic więcej od firmy. Telefony pozostawały bez odpowiedzi, e-maile były ignorowane.

Rodzina została oszukana i teraz prosi o darowizny

Rodzina prosi teraz o darowizny za pośrednictwem GoFundMe na zakup nowej przyczepy kempingowej. (symboliczny obrazek)
Rodzina prosi teraz o darowizny za pośrednictwem GoFundMe na zakup nowej przyczepy kempingowej. (symboliczny obrazek)  © 123RF/yotrak

Ich marzenia prysły, gdy w sierpniu dowiedzieli się, że nie są sami - inni klienci Tango Caravans również borykali się z tymi samymi problemami.

Firma zbankrutowała i w końcu wyszła na jaw.

Firma z siedzibą w Melbourne oszukała rodzinę i wiele innych osób.

Dla Alison i jej męża szok był przytłaczający. Ich przyczepa kempingowa nigdy nie została zbudowana, a perspektywa odzyskania pieniędzy była prawie zerowa.

Nagle cała piątka znalazła się w całkowicie rozpaczliwej sytuacji - bez dachu nad głową, bez niczego w kieszeni i ze zniszczonymi marzeniami.

Obecnie znaleźli zakwaterowanie w wynajętym mieszkaniu, ale nawet ta sytuacja jest tylko tymczasowa.

Rodzina prosi teraz o wsparcieza pośrednictwem GoFundMe. Zbierają darowizny na zakup nowej przyczepy kempingowej i kontynuują realizację swoich marzeń pomimo oszustwa i rozczarowania.