Śmiertelny atak! 24-letni mężczyzna został zmasakrowany przez żarłacza białego

Nowa Zelandia - Jade Kahukore-Dixon (†24) wraz z kilkoma przyjaciółmi wybrała się łodzią na grupę wysp położonych u wybrzeży kontynentu, aby łowić ryby i nurkować. Kiedy jednak Jade wyskoczyła z łodzi do wody, ugryzł ją żarłacz biały.

Ataki rekinów na ludzi są niezwykle rzadkie, ale kiedy się zdarzają, często są śmiertelne. (symboliczny obraz)
Ataki rekinów na ludzi są niezwykle rzadkie, ale kiedy się zdarzają, często są śmiertelne. (symboliczny obraz)  © Helmut Fohringer/EPA/dpa

Jak donosi nowozelandzki magazyn informacyjny Stuff, do ataku doszło w ubiegły wtorek, około 800 kilometrów na wschód od Wyspy Południowej, w pobliżu Wysp Chatham.

Po ataku 24-latek został przewieziony do najbliższego szpitala, ale wkrótce potem zmarł z powodu odniesionych obrażeń.

W wywiadzie dla Stuff, Jacky Dixon, ojciec ofiary, powiedział, że nie ma jeszcze dokładnych informacji na temat tego, co dokładnie wydarzyło się przed atakiem.

Jade Kahukore-Dixon był profesjonalnym nurkiem, który często spotykał żarłacze białe podczas swoich nurkowań. "Kiedy widział rekina, wstrzymywał oddech i chował się za skałą na dnie morskim" - powiedział jego ojciec.

Nowozelandzki badacz rekinów opisał incydent jako "niewiarygodnie tragiczny i niewiarygodnie smutny".

Według niego rekiny są rzadkością w tym regionie. Niemniej jednak zawsze pojawiają się doniesienia o obserwacjach tych morskich stworzeń.