Mężczyzna inscenizuje własną śmierć, by zamieszkać za granicą z nową żoną
Waterton (USA) - Rodzina z amerykańskiego stanu Wisconsin przeżywa obecnie rollercoaster emocji: najpierw głowa rodziny znika bez śladu podczas spływu kajakowego, a chwilę później ojciec (45 lat), który był uważany za zmarłego, jest nagle poszukiwany przez władze za granicą. Policja podejrzewa perfidny plan.

Ryan Borgwardt został uznany za zaginionego 12 sierpnia, gdy nie powrócił ze spływu kajakowego po jeziorze Green Lake .
Jego rodzina obawiała się najgorszego, gdy ratownicy w końcu odkryli przewrócony kajak, kamizelkę ratunkową i pojazd 45-latka w okolicy jeziora.
Jak donosi New York Post, przez osiem tygodni specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze i zespoły nurków poszukiwali mężczyzny z rodziny Watertown, o którym sądzono, że tragicznie utonął.
Ale w rzeczywistości ojciec rodziny najwyraźniej już uciekał do Europy!
Podczas śledztwa biuro szeryfa sprawdziło również komputer zaginionego mężczyzny i rozszerzyło śledztwo za granicę.
Okazało się, że nazwisko mężczyzny zostało sprawdzone przez organy ścigania w sąsiedniej Kanadzie zaledwie dzień po zgłoszeniu jego zaginięcia.
Władze znalazły podejrzane ślady na laptopie Amerykanina: Ryan komunikował się online z kobietą z Uzbekistanu przed swoim zniknięciem. Otworzył również nowe konto bankowe, dowiedział się o przelewaniu pieniędzy do zagranicznych banków, a następnie próbował usunąć historię wyszukiwania i dane z komputera.
Ale Internet nie zapomina i śledczy i tak znaleźli sposób na uzyskanie dostępu do wrażliwych danych.
Rodzina mężczyzny upozorowała własną śmierć

45-latek od dłuższego czasu przygotowywał się do nowego życia: Według policji, co najmniej siedem miesięcy przed spływem kajakowym podejmował już podejrzane działania.
Na przykład w styczniu wykupił polisę ubezpieczeniową na życie o wartości 375 000 dolarów (równowartość około 353 800 euro) z niewytłumaczalnych powodów.
Pod koniec maja otrzymał również nowy paszport. Oryginalny dokument zostawił u rodziny przed wyjazdem nad Green Lake. Wszystko wyglądało na straszny wypadek.
Władze są pewne: Borgwardt uciekł do Europy w sierpniu, aby rozpocząć tam nowe życie - prawdopodobnie z inną kobietą.
Jego zszokowana rodzina próbuje teraz wszystkiego, aby skontaktować się z Amerykaninem: "Ryan, jeśli to widzisz, skontaktuj się z nami lub swoją rodziną" - wyjaśnił szeryf Mark Podoll na konferencji prasowej. "Rozumiemy, że różne rzeczy mogą się zdarzyć, ale jest rodzina, która chce odzyskać ojca".