Najpierw guz mózgu, potem ocieranie się o szczęście: pacjent w rollercoasterze emocji!
Minnesota - Po zdiagnozowaniu raka, Debby Bury z amerykańskiego stanu Minnesota przeżywała ciężkie chwile - dopóki znajomy nie przyniósł jej do szpitala zdrapki.

Lekarze nie mieli dobrych wieści dla Debby: Jak poinformował w poniedziałek amerykański nadawca CBS, w jej głowie rozprzestrzeniał się złośliwy guz mózgu o najwyższym stopniu zaawansowania - stadium czwarte.
Kobieta nie wiedziała jednak w momencie postawienia zmieniającej jej życie diagnozy, że w szpitalu czeka na nią kolejne zrządzenie losu - tym razem pozytywne.
Kiedy pewnego dnia odwiedzono ją w szpitalu, Debby nie otrzymała bukietu kwiatów ani tabliczki czekolady, lecz zdrapkę, która miała zapewnić jej dodatkową porcję szczęścia, tak potrzebną w takich momentach życia.
Kiedy nagroda została zdrapana, chora na raka nie mogła uwierzyć własnym oczom: wygrała całe 100 000 dolarów! Mega wygrana przytłoczyła nie tylko Debby, ale i cały szpital.
Jeden z lekarzy powiedział CBS: "Nastąpił niesamowity wybuch emocji, a ludzie pytali: 'Co się dzieje? Zwykle dzieje się tak tylko wtedy, gdy wydarzy się coś złego".
Aby móc wydać swoje nowo odkryte bogactwo, Debby chce kontynuować walkę z rakiem - przynajmniej do 80 roku życia.