Mężczyzna dźgnął nożem i krzyczał "Allahu Akbar": Atak terrorystyczny wstrząsnął Alzacją

Rachel Boßmeyer

Miluza - Po ataku w Miluzie w Alzacji, w wyniku którego jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych, śledztwo przejęła francuska prokuratura antyterrorystyczna. Zostało to ogłoszone przez władze.

Mężczyzna zginął w ataku na targowisko w Alzacji.
Mężczyzna zginął w ataku na targowisko w Alzacji.  © Sebastien Bozon/AFP/dpa

Sprawca zaatakował kilku funkcjonariuszy policji, krzycząc "Allahu Akbar" (co po arabsku oznacza "Bóg jest największy"). Przechodzień, który interweniował, również został zaatakowany przez mężczyznę. Zginął.

Trzech policjantów zostało rannych w ataku w mieście w pobliżu granicy z Badenią-Wirtembergią po południu.

Prokuratura antyterrorystyczna prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie przestępstw zabójstwa i usiłowania zabójstwa w związku z terroryzmem . Podejrzany sprawca został aresztowany i przebywa w areszcie policyjnym.

Policja i prokuratura początkowo nie podały żadnych dalszych informacji na jego temat. Francuska agencja prasowa AFP poinformowała, powołując się na prokuratora, że mężczyzna został wpisany do rejestru zapobiegania terroryzmowi.

Śledztwo przejęła francuska prokuratura antyterrorystyczna.
Śledztwo przejęła francuska prokuratura antyterrorystyczna.  © Sebastien Bozon/AFP/dpa

Burmistrz mówi o "horrorze"

W ataku rannych zostało kilku funkcjonariuszy policji.
W ataku rannych zostało kilku funkcjonariuszy policji.  © Sebastien Bozon/AFP/dpa

Francuski minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau (64) chciał udać się do Miluzy dziś wieczorem. Oczekuje się, że na miejscu pojawią się również pracownicy prokuratury antyterrorystycznej.

Burmistrz Michèle Lutz (66) napisała na Facebooku: "Przerażenie ogarnęło nasze miasto". Przekazała wyrazy współczucia ofiarom i ich rodzinom.

Policja początkowo poinformowała, że mężczyzna zaatakował kilka osób na targu i zabił jedną osobę - prawdopodobnie nożem.

W ostatnich latach we Francjiwielokrotnie dochodziło do ataków terrorystycznych.