Student nęka stewardesę, teraz musi trafić za kratki
Singapur - 20-letni student z Indii molestował stewardesę podczas lotu Singapore Airlines - i otrzymał surową karę! Teraz musi iść do więzienia za swoje obrzydliwe przestępstwo.

W środę młody mężczyzna przyznał się do winy w sądzie. Przestępstwo miało miejsce 28 lutego, jak donosi The Straits Times.
Mężczyzna leciał z Perth do Singapuru. W połowie lotu zaskoczył stewardesę, która sprzątała toaletę.
Kiedy schyliła się, by podnieść kawałek papieru toaletowego, złapał ją za biodra, wtargnął do ciasnej kabiny i wepchnął ją do środka.
Incydent zaobserwował jeden z pasażerów, który wyciągnął zdesperowaną kobietę i zapewnił jej bezpieczeństwo. Ale sprawca nie odpuszczał - nalegał nawet na prywatną rozmowę z nią!
Gdy samolot wy lądował na lotnisku Changi, kajdanki kliknęły.

Sąd orzeka karę pozbawienia wolności
Prokurator Eugene Lau zażądał kary pozbawienia wolności od trzech do sześciu tygodni. Podkreślił, że stewardesa poniosła konsekwencje napaści: czuła się przestraszona, zniesmaczona i upokorzona.
Obrońca Ranjit Singh apelował o łagodniejszy wyrok. "Grzywna powinna wystarczyć, ale jeśli Wysoki Sąd się ze mną nie zgadza, wnoszę o krótki, tygodniowy wyrok więzienia" - powiedział. Sąd ostatecznie zdecydował o trzech tygodniach za kratkami.
W Singapurze za molestowanie seksualne grozi do trzech lat więzienia lub grzywna, a w niektórych przypadkach nawet chłosta.