Samolot uderza w małe miasteczko: Dziesięć osób nie żyje, dziesiątki rannych!
Nick Kaiser
Gramado - Dziesięciu pasażerów małego samolotu zginęło w katastrofie w mieście Gramado na południu Brazylii.

Ofiary to biznesmen z São Paulo, który siedział za kierownicą, oraz dziewięciu członków jego rodziny, jak ogłosił na konferencji prasowej gubernator stanu Rio Grande do Sul, Eduardo Leite.
Na miejscu rannych zostało 17 osób, w tym dwie poważnie.
Według raportu portalu "G1", spadający samolot uderzył w budynek mieszkalny, sklep meblowy, zajazd i komin innego budynku w małym miasteczku.
Sklep meblowy poinformował na swoim koncie na Instagramie, że w momencie wypadku nikogo nie było w sklepie. "Wszyscy mamy się dobrze, poza ogromnym strachem".
Według Leite, samolot rozbił się kilka minut po porannym starcie z lotniska Canela. Jego celem było Jundiaí, dobre 1000 kilometrów na północ w stanie São Paulo. Przyczyna katastrofy jest obecnie badana, powiedział gubernator. Pogoda nie była idealna.

Jest to obszar Brazylii, który charakteryzuje się niemiecką imigracją - pierwsi osadnicy przybyli 200 lat temu. Region, w którym w niektórych miejscach można znaleźć domy z muru pruskiego, a niemieckie tradycje są podtrzymywane, jest również popularnym miejscem wypoczynku w tym południowoamerykańskim kraju.