Pożar kabla na lotnisku w Stuttgarcie powoduje awarie i ograniczenia.

Od Heleny Dolderer

Stuttgart – Po pożarze kabla na lotnisku Stuttgart nadal występują ograniczenia w ruchu lotniczym. Pierwsze loty zostały już odwołane, powiedziała rzeczniczka operatora w noc w czwartek.

Akcja straży pożarnej trwała kilka godzin.
Akcja straży pożarnej trwała kilka godzin.  © 7aktuell.de | Alexander Hald

„Pasażerom zaleca się regularne sprawdzanie statusu lotu i bieżące śledzenie informacji od linii lotniczych”, brzmiało na stronie internetowej lotniska.

Lotnisko w środę wieczorem tymczasowo wstrzymało swoją działalność. Według operatora w budynku technicznym, oddzielonym od terminali, doszło do pożaru kabla.

Według relacji pasażerowie nie zostali bezpośrednio dotknięci pożarem. Przyczyna pożaru oraz zakres szkód nie są jeszcze znane, powiedziała rzeczniczka.

Operacje lotnicze zostały w środę wieczorem całkowicie wstrzymane na około godzinę, poinformowała rzeczniczka. Pożar uszkodził częściowo zasilanie.

Na przykład wpłynęło to na oświetlenie pasów startowych i lądowisk. Wszystkie odloty ze Stuttgartu zostały odwołane.

Służby ratunkowe były na miejscu w dużym składzie.
Służby ratunkowe były na miejscu w dużym składzie.  © SDMG/dpa

Dwie jednostki straży pożarnej trafiły do szpitala

Pod koniec wieczoru, według operatora, pas startowy został ponownie udostępniony i przyloty mogły się odbywać. Niektóre przyloty w międzyczasie zostały przekierowane na inne lotniska i lądowały poza planem, m.in. w Norymberdze, Monachium lub Frankfurcie .

Inni mogliby jeszcze z specjalnym zezwoleniem wylądować w Stuttgarcie po zakończeniu regularnych operacji, czyli po 23:30.

W wyniku pożaru kabla nikomu nic nie stało się. Dwie osoby z straży pożarnej zostały jednak ze względu na dym przewiezione do szpitala na badania, podano.