Po katastrofie samolotu: kremlowski przywódca Putin przeprasza!
Ulf Mauder
Rosja/Kazachstan - Po katastrofie samolotu pasażerskiego w Kazachstanie, w której zginęło 38 osób , przywódca Kremla Władimir Putin (72 l.) przeprosił prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa (63 l.) za ten incydent.

"Władimir Putin przeprosił za to, że tragiczny incydent miał miejsce w rosyjskiej przestrzeni powietrznej" - ogłosił Kreml w Moskwie po rozmowie telefonicznej między nimi.
Zgodnie z oświadczeniem Putin wyjaśnił również, że rosyjska obrona powietrzna była w tym czasie rozmieszczona przeciwko ukraińskim atakom dronów. Prezydent Rosji nie powiedział jednak z taką jasnością, że system obrony powietrznej uderzył w samolot pociskiem rakietowym.
Putin "ponownie złożył głębokie i szczere kondolencje rodzinom ofiar i życzył rannym szybkiego powrotu do zdrowia", dodał Kreml.
Podczas rozmowy zauważono, że azerski samolot pasażerski wielokrotnie próbował wylądować na lotnisku w Groznym.
"W tym samym czasie Grozny, Mosdok i Władykaukaz zostały zaatakowane przez ukraińskie drony bojowe, a rosyjska obrona powietrzna odparła te ataki" - powiedział Kreml.
Zełenski potępia działania Rosji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (46 l.) napisał na platformie X, że również rozmawiał z Alijewem i złożył mu kondolencje.
Rosja musi udzielić wyjaśnień i zaprzestać szerzenia dezinformacji, powiedział. Zdjęcia i filmy wyraźnie pokazywały uszkodzenia kadłuba samolotu, co zdecydowanie wskazywało na to, że samolot został trafiony pociskiem przeciwlotniczym.
W oświadczeniu Kremla stwierdzono, że rosyjscy śledczy wszczęli postępowanie w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa ruchu lotniczego. "Trwają pierwsze czynności śledcze, przesłuchiwani są specjaliści cywilni i wojskowi".
Ponadto dwóch pracowników Prokuratury Generalnej Azerbejdżanu przebywa w Groznym, gdzie współpracują z przedstawicielami strony rosyjskiej. Śledczy z Rosji, Azerbejdżanu i Kazachstanu kontynuują również prace na miejscu katastrofy w pobliżu Aktau.

Samolot kontynuował lot pomimo uszkodzeń

Rząd Azerbejdżanu po raz pierwszy publicznie wypowiedział się na temat użycia broni przeciwko samolotowi pasażerskiemu, który rozbił się w Kazachstanie.
Uszkodzenia wraku i zeznania świadków sugerowały, że samolot został uszkodzony od zewnątrz. Stało się to nad pierwotnym lotniskiem docelowym w Groznym w Rosji.
Samolot Azerbaijan Airlines z 67 osobami na pokładzie przeleciał nad Morzem Kaspijskim pomimo uszkodzeń.
Rozbił się podczas próby lądowania w Aktau w Kazachstanie.