Wędkarski horror: Krokodyl atakuje siedmiolatka
Brytyjczycy (RPA) - Przerażający incydent w RPA! Mały Johandré został zaatakowany przez krokodyla podczas zabawy . Opancerzona jaszczurka oderwała siedmiolatkowi całą rękę.
To miał być beztroski dzień z Papą Corné i jego przyjaciółmi wędkarzami. Ale dla ucznia szkoły podstawowej Johandré Bloma (7) wycieczka do tamy Roodekopjes na rzece Krokodyl (północna RPA) zakończyła się straszną tragedią.
W piątek chłopiec został poważnie ranny przez krokodyla. Poinformowała o tym gazeta Kormorant. Johandré i jego przyjaciel Dylan, który jest w tym samym wieku, radośnie pluskali się w płytkiej wodzie, zaledwie kilka metrów od swoich ojców. Nagle kormoran zaatakował.
"Dylan krzyknął i chwycił Johandré, aby odciągnąć go od krokodyla" - powiedział tata Dylana, Jamie, który wciąż z przerażeniem wspomina atak krokodyla. Ojciec Johandré, Corné, natychmiast rzucił się na swoje dziecko. "W tym momencie krokodyl obrócił Johandré już trzy razy" - opisuje świadek.
Dopiero po długich sekundach horroru Corné zdołał uwolnić syna ze szponów krokodyla. Mały chłopiec musiał jednak zapłacić za to wysoką cenę: Gad pozostawił go okaleczonego, oderwał siedmiolatkowi lewą rękę i zniknął w Krokodylej Rzece.
"To był ogromny krokodyl", relacjonuje świadek
"To był ogromny krokodyl . Po uratowaniu Johandré, młody mężczyzna wypłynął łodzią w poszukiwaniu ramienia i krokodyl zaatakował łódź. Poszliśmy do właściciela ośrodka i poradziliśmy mu, by zastrzelił krokodyla. Coś takiego nie może się powtórzyć. To było przerażające", relacjonuje świadek Jaime.
Po tym strasznym incydencie Johandré Blom został przetransportowany helikopterem ratunkowym do szpitala, gdzie lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Przyjaciele rodziny rozpoczęli kampanięzbierania funduszy dla młodej ofiary krokodylanaplatformie darowizn Backabuddy. Zebrano już prawie 9000 euro.