Model (24) zostaje potrącony przez cofający samochód na imprezie i umiera.

Kooyong (Australia) - Chciała być wielka: Australijska modelka (24 l.) została śmiertelnie ranna w wypadku. Okoliczności jej śmierci nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione.

Modelka Elise Hodder zmarła w Australii w wieku 24 lat.
Modelka Elise Hodder zmarła w Australii w wieku 24 lat.  © Bildmontage/Screenshot/Instagram/elisehodder

Elise Hodder była na imprezie raverów w Kooyong w Australii w niedzielę wieczorem. Ona i dwie inne osoby zostały nagle potrącone przez pojazd na parkingu około 1 w nocy, który podobno cofał z dużą prędkością.

Podczas gdy 25-letni mężczyzna uciekł bez szwanku, młoda kobieta została przewieziona do szpitala z poważnymi obrażeniami dolnej części ciała, gdzie musiała przejść operację ratunkową, jak podaje Yahoo! news . Gdyby nie interwencja, 26-letnia ofiara prawdopodobnie straciłaby kostki.

Dla Hodder pomoc przyszła jednak za późno. Modelka zmarła na miejscu wypadku .

Na krótko przed śmiercią Australijka osiągnęła zawodowy kamień milowy: pojawiła się w nowojorskim Vanguard Magazine. Kilka dni temu z dumą opublikowała zdjęcie gazety na swojej stronie na Instagramie.

Mówi się, że za kierownicą samochodu uczestniczącego w wypadku siedział 23-letni mężczyzna z Melbourne, który w chwili wypadku miał we krwi trzykrotnie przekroczony dopuszczalny limit alkoholu, a także marihuanę.

Ojciec publicznie opłakuje zmarłego w Internecie

Po incydencie został on oskarżony o kilka przestępstw, w tym niedbałą jazdę powodującą śmierć i niedbałe spowodowanie poważnych obrażeń. Według lokalnej policji, młody mężczyzna prowadził również samochód bez prawa jazdy.

Ojciec Elise wypowiedział się w mediach społecznościowych : "Byłaś najpiękniejszą, troskliwą i wspierającą żoną" - napisał ze smutkiem. Jej śmierć "rozerwała go na strzępy". "Będziemy pielęgnować każde wspomnienie i wspierać wszystkich twoich przyjaciół, tak jak zawsze robiłaś to dla innych". Przyjaciel napisał: "Znać Elise, to kochać Elise".

Policja musi teraz dowiedzieć się dokładnie, jak mogło dojść do tragicznego wypadku.